Jak wspominaliśmy niedawno, Linux obchodzi w tym roku swoje dwudziestolecie i obecnie możemy go spotkać niemal na każdym kroku, często nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

>>Czytaj także: Apple Store prawdopodobnie już wkrótce w Moskwie

Linux Foundation dbająca o rozwój systemu ogłosiła, że powołano nową grupę inżynierów, którzy będą czuwali nad zestawem oprogramowania skierowanym do rozwiązań typu HA (High Availability). Niewtajemniczonym śpieszymy wyjaśnić, iż są to systemy stosowane w klastrach, gdzie wymagana jest bardzo duża niezawodność, eliminująca tak zwany pojedynczy punkt awarii.

Wśród członków nowej grupy znajdziemy specjalistów z firm takich, jak Novell, Oracle czy Red Hat. Będą oni również współpracowali z liderami popularnych dystrybucji, w tym Debiana, Fedory, OpenSuse oraz Ubuntu.

Jak mówi Lars Marowsky-Bree z firmy Novell: Użytkownikiem nowego zestawu oprogramowania może być każdy, kto będzie chciał wykorzystać Linuksa do budowy klastra opartego o rozwiązania open source.

Linux Foundation zaznacza, że rozwiązania HA charakteryzują się współczynnikiem uptime na poziomie 99,999 procent. Oznacza to, że system może mieć przerwę w funkcjonowaniu jedynie przez pięć minut i 26 sekund w ciągu całego roku.

>>Czytaj także: Chrome OS także w wersji dla tabletów