Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Kościół katolicki w Anglii ostrzega przed serwisami społecznościowymi

02-08-2009, 17:11

Arcybiskup Westminsteru, stojący na czele angielskich i walijskich katolików, ostrzegł przed zgubnym wpływem serwisów społecznościowych, poczty elektronicznej oraz telefonów komórkowych na relacje międzyludzkie.

Kościół katolicki Anglii i Walii postanowił zabrać głos w sprawie szybko postępujących zmian w sposobach komunikacji międzyludzkiej. Vincent Nichols, arcybiskup Westminsteru, stojący na czele angielskich katolików, powiedział w wywiadzie dla Sunday Times, że coraz powszechniejsze wykorzystywanie telefonów komórkowych oraz poczty elektronicznej spłyca przyjaźnie, a także osłabia poczucie więzi i wspólnoty.

Dodał także, że korzystanie z serwisów społecznościowych może prowadzić młodych internautów do myśli samobójczych w wyniku zerwania internetowych znajomości.

Oprócz tego powodują one, że ważniejsza od jakości staje się ilość znajomości. Powstające dzięki Facebookowi czy MySpace więzi nie są trwałe, nie powodują też budowy autentycznych relacji międzyludzkich. Każą traktować przyjaźń w kategoriach towaru, a nie wartości samej w sobie.

Jego zdaniem komunikacja ulega "odczłowieczeniu", gdyż coraz rzadziej rozmawiając ze sobą twarzą w twarz, nie mamy okazji obserwować mowy ciała i odczytywać prawdziwych myśli, nastrojów lub intencji.

Podobne opinie na temat współczesnych metod komunikacji wyraził na początku roku papież Benedykt XVI. Mimo że sam posiada własny kanał w serwisie YouTube, zwrócił uwagę, że we wszystkim trzeba mieć umiar, a internet nie zastąpi prawdziwych relacji w świecie rzeczywistym.

Socjolodzy już dwa lata temu zauważyli, że serwisy społecznościowe mogą nie mieć aż tak pozytywnego wpływu, jak wcześniej sądzono. Badania przeprowadzone nad internetową grą Second Life sugerują, że gracze faktycznie prowadzą podwójne życie. W kwietniu br. Dziennik Internautów informował o wpływie korzystania z serwisu Facebook na wyniki w nauce oraz wydajność w pracy. O ile w pierwszym przypadku był on negatywny, o tyle już w drugim odwrotnie - pracownicy wykonywali swe obowiązki lepiej.

Wiele zależy od nas samych, w jaki sposób będziemy korzystać z najnowszych metod komunikacji. Powinniśmy pamiętać, że mają one jedynie stanowić dopełnienie znajomości rzeczywistych, a nie całkowicie je zastępować.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

ZUS zawita do XXI wieku?

Źródło: Sunday Times