Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Bardzo silna pozycja Androida na południowokoreańskim rynku smartfonów sprawiła, że pojawiły się skargi. Dwie firmy są zdania, że ich wyszukiwarka jest blokowana przez Google'a.

Nie tylko w Stanach Zjednoczonych czy Europie Google ma kłopoty związane ze swoją pozycją. O ile do tej pory chodziło głównie o wyszukiwarkę, o tyle teraz na celowniku znalazł się także system operacyjny Android. Nic dziwnego - Gartner przewiduje, że w tym roku otwarty system operacyjny stanie się numerem 1 wśród nowo kupowanych smartfonów, wyprzedzając wieloletniego lidera, czyli Symbiana.

>> Czytaj więcej: Gartner: W 2011 Android stanie się numerem 1

Komisja Sprawiedliwego Handlu (Fair Trade Commission) w Korei Południowej otrzymała oficjalną skargę od NHN Corp. oraz Daum Communications Corp., operatorów dwóch największych wyszukiwarek w tym kraju. Zarzucają one gigantowi z Mountain View blokowanie ich aplikacji na smartfonach pracujących na Androidzie. Miałoby się to odbywać poprzez "współpracę" z operatorami telekomunikacyjnymi oraz producentami sprzętu.

Sonda
Android zdominuje rynek mobilnych systemów operacyjnych?
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

Jak podaje Bloomberg, Google stanowczo zaprzeczyła, by oskarżenia te miały cokolwiek wspólnego ze stanem faktycznym. Lois Kim, rzeczniczka firmy w Seulu, dodała, że Android jest otwarta platformą i każdy partner ma wolną rękę, jeśli chodzi o aplikacje czy usługi, które chce włączyć do swojej oferty.

Problem jest o tyle poważny, że najwięksi producenci smartfonów z Androidem - HTC oraz Samsung Electronics - to południowokoreańskie firmy. 70 procent ze sprzedanych do tej pory 10 milionów smartfonów pracuje właśnie na systemie Google'a. Dominacja amerykańskiej firmy jest więc poważna.

W komunikacie firmy NHN, cytowanym przez agencję Reuters, możemy przeczytać, że wyszukiwarka Google'a ustawiana jest jako domyślna, co praktycznie niemożliwym czyni przestawienie się na innego dostawcę. Ma to, w opinii Koreańczyków, ograniczać wybór konsumentów, a także konkurencję na rynku.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

FBI zamyka serwisy pokerowe