Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

KIG: Odpowiedzialność urzędników wprowadzana zbyt wolno!

16-03-2010, 22:30

Błędne decyzje lub bierność urzędników niejednokrotnie prowadzą do wyrządzenia poważnych szkód obywatelom i przedsiębiorcom. Odpowiedzialność za to zwykle ponosi skarb państwa, co oznacza, że na kary finansowe "składają się" podatnicy, w tym także sami poszkodowani. Tymczasem nie widać końca pracom nad projektem ustawy o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa.

robot sprzątający

reklama


Projekt ustawy o odpowiedzialności urzędników za naruszenia prawa trafił do Sejmu blisko dwa lata temu. Rząd przedstawił swoje stanowisko dopiero w styczniu br., a stosowna podkomisja sejmowa pracuje nad projektem już ponad rok – podkreśla Krajowa Izba Gospodarcza i apeluje o jak najszybsze zakończenie prac nad ustawą.

Przedsiębiorcy skupieni w KIG uważają, że wykonując prawo, aparat administracyjny zbyt często działa z jego naruszeniem. Przez wadliwe rozstrzygnięcia lub nieuzasadnioną bierność urzędnicy wyrządzają obywatelom, w tym i przedsiębiorcom, wymierne - niejednokrotnie bardzo poważne - szkody. W najbardziej drastycznych przypadkach dochodzi do spektakularnych bankructw. Dalszą konsekwencją tego stanu rzeczy jest oczywisty uszczerbek na autorytecie państwa i jego instytucji.

KIG dowodzi, że w coraz większym stopniu wiąże się to także z odpowiedzialnością cywilną Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego, które zmuszone są naprawiać wyrządzone obywatelom i przedsiębiorcom szkody. Przykładem może być sprawa MCI Management. 15 marca br. wrocławski Sąd Okręgowy wydał wyrok w trwającym trzy lata procesie MCI Management ze Skarbem Państwa o odszkodowanie za straty, jakie poniósł fundusz z powodu zniszczenia JTT Computer przez fiskusa. Uznał, że jest związek przyczynowo-skutkowy między bezprawnymi decyzjami organów skarbowych a stratą MCI i zasądził na rzecz firmy 38,5 mln zł plus odsetki.

>> Czytaj też: Państwo może zapłacić za bankructwo JTT

W ocenie Krajowej Izby Gospodarczej uchwalenie tego projektu ma szansę wprowadzić jeden systemowy i spójny mechanizm odpowiedzialności urzędniczej. W myśl projektu ustawy funkcjonariusz publiczny ponosiłby odpowiedzialność w razie łącznego zaistnienia następujących przesłanek:

  1. na mocy prawomocnego orzeczenia sądu lub na mocy ugody przyznane zostało odszkodowanie od podmiotu odpowiedzialnego za szkodę majątkową wyrządzoną przy wykonaniu władzy publicznej z rażącym naruszeniem prawa,
  2. naruszenie spowodowane zostało zawinionym działaniem lub zaniechaniem funkcjonariusza publicznego,
  3. naruszenie prawa zostało stwierdzone w postępowaniu sądowo-administracyjnym lub w orzeczeniu sądu cywilnego.

Odszkodowanie, które może zapłacić urzędnik w związku z niekorzystnym wyrokiem sądu, będzie co do zasady równe wysokości odszkodowania zapłaconego przez samorząd. Projekt ustala jednak górny limit odpowiedzialności majątkowej funkcjonariusza publicznego na poziomie 12-krotności przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez Prezesa GUS.

Zdaniem KIG regulacja przyczyniłaby się do poprawy bezpieczeństwa obrotu gospodarczego, zmniejszając znacząco liczbę błędnych decyzji administracyjnych i ograniczając korupcję. Obowiązujące obecnie rozwiązania, zawarte w kodeksie cywilnym w niewystarczający sposób regulują kwestię odpowiedzialności urzędników.

>> Czytaj też: Skarbowcy zapłacą za złe decyzje. Chcą polis OC


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *