Kancelaria premiera robi quiz na Facebooku i przy okazji zbiera dane o ludziach. To nowy, ale nie pierwszy problem związany z kontami urzędów w social media. Właściwie uzbierało się ich całkiem dużo i chyba warto podsumować. Aktualizacja: Kancelaria Premiera wydała oświadczenie w tej sprawie.
reklama
Dziennik Internautów ostatnio dość często pisał o rządowych kontach w social media. Pisaliśmy o nich krytycznie i z tego powodu nazwano nas populistami. Wiele osób uważa, że rząd powinien płacić za social media, bo przecież mamy XXI wiek. Tym samym osobom nie przeszkadza, że różne informacje lądują w różnych miejscach, nie przeszkadza im brak neutralności technologicznej.
Czy będzie tym osobom przeszkadzać, że rząd zbiera dane o ludziach przy okazji mało wartościowego quizu?
Tak się właśnie dzieje, znów dzięki rządowemu Facebookowi. W ubiegły poniedziałek na stronie Kancelarii Premiera ogłoszono quiz Polityczna Liga Mistrzów. Osoby, które zechcą wziąć udział w quizie, są informowane o tym, że aplikacja KPRM otrzyma dostęp do następujących informacji: profil publiczny z Facebooka, listy znajomych i adres e-mail.
Co ciekawe, kliknięcie przycisku "Anuluj" wcale nie spowoduje anulowania czegokolwiek. Zachęta do podzielenia się swoimi danymi zostanie wyświetlona ponownie. Po kilku próbach anulowania zostaniemy przekierowani na stronę informacyjną Facebooka, która sugeruje zgłoszenie takiej aplikacji jako niezgodnej z zasadami Facebooka.
Tak więc mamy już dwa problemy: Kancelaria Premiera zbiera dane o ludziach i najwyraźniej stosuje takie metody zachęcania do podzielenia się danymi, których Facebook nie akceptuje.
Jest też zabawny akcent. W regulaminie konkursu na Facebooku znajduje się taki zapis:
4.3.
Aplikacja i Konkurs nie są w żaden sposób zarządzane, administrowane, wspierane ani stowarzyszone z serwisem Facebook.
Zabawne, prawda? Radio RMF już ustaliło, że tą sprawą zajmie się Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.
Naszym zdaniem sam quiz i jego wady nie wymagają dodatkowych omówień. Chcielibyśmy jednak zwrócić uwagę na to, że problemów z "rządowym Facebookiem" tylko przybywa.
Spróbujmy stworzyć listę tych problemów, które opisywaliśmy w przeszłości.
Moim zdaniem te wszystkie problemy wynikają z jednego problemu ogólnego. Od pewnego czasu niektóre instytucje zachowują się jak firmy, które za wszelką cenę chcą się promować. Chcą ogromnych zdjęć, samych dobrych wiadomości, informacji w atrakcyjnej formie (lepszy jest filmik niż projekt ustawy).
Pytanie tylko, czy instytucje publiczne powinny działać w ten sposób? A może instytucje publiczne powinny stawiać na rzetelną informację, podaną w neutralny technologicznie sposób?
Kancelaria Premiera wydała na swojej stronie oświadczenie w sprawie quizu.
- Wszystkie formalności związane z organizacją konkursów na profilu KPRM na Facebooku spełniają wymagania określone ustawą o ochronie danych osobowych (...) Dane podawane przez użytkowników aplikacji są przetwarzane wyłącznie w celu, o którym mowa w regulaminie aplikacji. KPRM nie będzie wykorzystywać tych danych do jakichkolwiek innych działań komunikacyjnych (...) Podkreślamy, że w bazie zapisywane są wyłącznie: nazwa profilu oraz adres e-mail (...) Aplikacja „Polityczna Liga Mistrzów” w żadnym wypadku nie zapisuje ani nie przetwarza listy znajomych podawanych przez użytkowników - czytamy w oświadczeniu.
Oświadczenie oczywiście wyjaśnia część wątpliwości, ale nie zmienia jednego - rządowe social media to nadal worek problemów.
Czytaj także: 16-latek odpowie za przejęcie profilu urzędu? Ciekawe, bardzo ciekawe
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|