Popularne narzędzie Tłumacz Google do tej pory prezentowało internautom przekłady oparte o algorytmy wyszukiwarkowego giganta. Teraz poprawiać poszczególne tłumaczenia mogą również sami internauci.
Google poinformowało na swoim blogu o nowej eksperymentalnej wtyczce, która pozwala właścicielom stron, ale również zwyczajnym internautom na poprawianie tłumaczeń. Przekład proponowany przez wyszukiwarkowego giganta rzadko jest idealny, jednak po korekcie może być znacznie użyteczniejszy.
Wtyczkę Tłumacza Google muszą jednak dodać sami autorzy strony, po czym internauci będą mogli w łatwy sposób uzyskać dostęp do jej tłumaczenia na ponad 60 języków. Tłumaczony tekst będzie wyświetlany w dodatkowej warstwie i oczywiście nie będzie miał wpływu na przygotowywane przez nas oryginalnie wpisy.
- Zaznacz wybrane zdanie z oryginalnego tekstu, a następnie wybierz "stwórz lepsze tłumaczenie" - czytamy w instrukcji dla użytkowników na blogu firmy Google. - Na koniec wybierz jedno z najlepszych tłumaczeń zaproponowanych automatycznie bądź po prostu wpisz całe samemu.
W ubiegłym roku Google informowało, że w przyszłości skupiać się będzie na rozwijaniu tłumaczeń bezpośrednio z mowy. Tryb taki już jakiś czas temu pojawił się w mobilnej wersji Tłumacza Google, gdzie włączyć można tzw. "tryb rozmowy".
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|