W dzisiejszym świecie większość rzeczy odbywa się przez internet, a my powoli przestajemy zwracać na to uwagę. Z nonszalancją zamawiamy przez internet wizytę u kosmetyczki i sprawdzamy wolne terminy u endokrynologa. Następnie zamawiamy podstawowe zakupy spożywcze na weekend z opcją dostawy o godzinie 10:30 (ani minuty wcześniej i ani chwili później) oraz porównujemy ceny suszarki z wygodnym dyfuzorem, decydując się ostatecznie na najtańszą wersję z opcją elektronicznych płatności. Powoli zapominamy, jak wygląda bank – większość czynności wykonujemy przez internet, zlecamy przelewy, dokonujemy transakcji bezgotówkowych i pobieramy aplikacje, które mają usprawnić robienie zakupów i inne bardziej lub mniej przyjemne rzeczy.
więcej