Podpisanie ACTA będzie oznaczało zaimportowanie do Polski niebezpiecznie restrykcyjnego podejścia do własności intelektualnej, ale to nie jest jedyny problem. Podpisanie ACTA będzie przede wszystkim zgodą na to, aby na szczeblu międzynarodowym wprowadzić coś, na co obywatele i parlamenty poszczególnych państw nigdy by się nie zgodziły. Nie wierzycie? Proponujemy wam małe podsumowanie tego, co wokół ACTA działo się od lat, a nie od wczoraj czy przedwczoraj.
więcej