Taki haracz wyznaczyli sobie cyberprzestępcy, prawdopodobnie z Rosji, za to, że nie zaatakują strony 21-letniego Brytyjczyka. Przypomnijmy, że w ciągu 4 miesięcy zbił on całkiem niezłą fortunę - ponad 1 milion dolarów - sprzedając na swojej stronie reklamę.
więcej