Informacja o wypowiedzeniu wojny, oznaczona hashtagiem ProjectBlackStar, pojawiła się pod koniec ubiegłego tygodnia na twitterowym profilu grupy GhostShell (zob. zrzut ekranu poniżej). Znajdziemy tam odnośnik do oświadczenia haktywistów w serwisie Pastebin i jego mirrorów.

Wiadomość tę szybko podchwyciła rosyjska agencja informacyjna Interfax, która przypomniała, że członkowie GhostShell - w ramach akcji WestWind - miesiąc temu ujawnili 120 tys. rekordów zawierających dane studentów najbardziej znanych uczelni świata. Nieco wcześniej zainicjowali projekt HellFire, biorąc sobie na cel amerykański rynek finansowy (tzw. Wall Street) i agencje rządowe, w tym również CIA. Akcję zwieńczyło udostępnienie danych ponad 1 mln użytkowników.

Tym razem - na dobry początek - haktywiści opublikowali poufne informacje z 2,5 mln kont, które wyciekły m.in. z rosyjskich agencji rządowych, instytucji wymiaru sprawiedliwości, placówek edukacyjnych, telekomów, ośrodków medycznych, instytutów badawczych i korporacji o znaczeniu strategicznym. W najbliższej przyszłości GhostShell planuje ujawnić kolejne dane, gdyż - jak twierdzi - ma dostęp do większej liczby dokumentów niż Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji i chętnie to udowodni.

W jakim celu? Według haktywistów rosyjscy obywatele zbyt długo byli zmuszani do „życia w izolacji od reszty świata”, za co odpowiedzialni są politycy i przywódcy tego państwa. Ciężko uwierzyć, że taki stan rzeczy mogą zmienić wycieki danych, członkowie GhostShell kierują się jednak podobną logiką jak Anonymous, z którymi zresztą przy niektórych akcjach współpracują.

Dowiedz się także, jak Anonymous świętowali Dzień Guya Fawkesa i co z tej okazji zaatakowali.