W 2010 roku to Microsoft zdobył opiewający na sumę 59,3 miliona dolarów kontrakt od Amerykańskiego Departamentu Spraw Wewnętrznych (DOI). Google wspólnie ze swoim partnerem Onix Networking złożyło jednak pozew, który zablokował wtedy całą procedurę.

Czytaj także: Google Apps nie będą faworyzowały Androida

Wyszukiwarkowy gigant zapewniał, że cały proces przyznawania kontraktu był przeprowadzony nieuczciwie i nie dał równych szans obu koncernom. Jak zauważa serwis TechCrunch, Google wycofało jednak swój wniosek, po tym jak rządowy organ poinformował, iż wcześniejsza decyzja "jest już nieaktualna w świetle rozwoju technologii i nowych pozycji na rynku".

Amerykański Departament Spraw Wewnętrznych będzie największym podmiotem wykorzystującym technologię Google Apps for Government. Do grudnia tego roku  na nową platformę ma zostać przeniesionych ponad 90 tysięcy kont pocztowych.

W oświadczeniu dla serwisu TechCrunch koncern z Redmond nie krył swego rozczarowania. Choć oczywiście jesteśmy zawiedzeni takimi krokami, będziemy współpracowali z DOI oraz innymi partnerami, by ustalić przyczyny takiej decyzji - zapewnił Microsoft.

Warto przypomnieć, że niedawno dostęp do Google Apps otrzymali również studenci z Uniwersytetu Warszawskiego. Jestem przekonana, że dzięki nowym narzędziom studenci zyskują ciekawe możliwości współpracy i dzielenia się wiedzą - mówiła JM Rektor UW, prof. dr hab. Katarzyna Chałasińska-Macukow.

Czytaj także: Google Apps zaoferuje narzędzie do pracy grupowej