Tydzień temu usługa Google+ została otworzona dla wszystkich internautów i zareklamowana na głównej stronie Google'a. Jej statystyki musiały skoczyć, ale o ile?

Z danych Experian Hitwise wynika, że rynkowy udział wizyt na stronach Google+ wzrósł o 1269%, jeśli porównamy dane z tygodnia kończącego się 17 września i tygodnia, który po nim nastąpił. W ubiegłym tygodniu tylko w USA strony Google+ zanotowały 15 mln wizyt.

Czytaj: Google+ dla iOS teraz z funkcją rozmów wideo

W zaledwie jeden tydzień Google+ wskoczył na 8. miejsce w rankingu stron społecznościowych i forów, prowadzonym przez Experian Hitwise. Wcześniej społecznościowa usługa Google'a była notowana na miejscu 54. 

Zdaniem analityków ewolucja Google+ pokazuje, że możliwe jest szybkie przechodzenie do kolejnych faz rozwoju, od fazy "innowatorów" do "późnej większości". Obecnie z Google+ korzysta wielu "pierwszych użytkowników" (pojawiających się po innowatorach), ale wiele wskazuje na to, że usługa wkracza w fazę "wczesnej większości".

Udostępniane kręgi

Rozwój Google+ to nie tylko nowi użytkownicy. Google wciąż ulepsza swoją usługę, a ostatnim tego przykładem jest funkcja udostępniania kręgów, która została ciepło przyjęta przez komentatorów. Po prostu osoby, które stworzyły ciekawe kręgi (np. szachiści, celebryci itd.), mogą szybko udostępnić te kręgi swoim znajomym. Można to porównać do udostępnianych list na Twitterze.  

Aby udostępnić krąg, musimy wejść na stronę kręgów i przeciągnąć wybrany krąg na widoczną powyżej listę znajomych. Wówczas w kole reprezentującym wybrany krąg pojawią się funkcję: Edytuj, Usuń, Udostępnij. Po kliknięciu na Udostępnij pojawi się okno umożliwiające dodanie komentarza i ostateczne udostępnienie kręgu.

Znajomi, którzy otrzymają krąg, mogą zdecydować o tym, kogo dodać do własnych kręgów. Co istotne, udostępnianie kręgu jest tylko udostępnianiem listy znajomych. Nazwa kręgu oraz zmiany dokonane w nim po udostępnieniu pozostają danymi prywatnymi.

Informacja o nowej funkcji znalazła się wczoraj na Google+, a dziś udostępnianie kręgów powinno być dostępne dla wszystkich.

Film poniżej prezentuje nową funkcję:

Czytaj: Facebook Timeline, czyli linia czasu w profilu i dzielenie się wszystkim (wideo)