Google poinformował o przejęciu Motoroli na początku ubiegłego tygodnia. Zanim jednak dojdzie do transakcji, muszą ją zatwierdzić instytucje antymonopolowe.

>>Czytaj także: Twórca serwisu MySpace jest przekonany o sukcesie Google+

Według agencji Reuters wyszukiwarkowy gigant na razie nie ubiegał się o zgodę chińskiego rządu na przejęcie mobilnej części Motoroli. Przypomnijmy, że transakcja ma opiewać na kwotę 12,5 miliarda dolarów. Według chińskiego prawa zgoda na przejęcie jest wymagana już w przypadku firm notujących roczne przychody przekraczające 1,55 miliarda dolarów.

- Ministerstwo nie otrzymało na razie podania o przegląd antymonopolowy - powiedział rzecznik chińskiego Ministerstwa Handlu. Jak jednak zauważył, obecnie rozpatrywane są inne duże przejęcia, w tym jedno, którego dokonała firma Yum Brands, będąca właścicielem marek takich, jak KFC czy Pizza Hut.

Przedstawiciele Google'a poinformowali w środę, że przejęcie Motoroli jest obecnie w rękach regulatorów ze Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej oraz innych jurysdykcji. Wyszukiwarkowy gigant nie ukrywa, że transakcja jest motywowana chęcią zdobycia dodatkowych patentów, które mogą się okazać nieocenione w przyszłej walce z konkurentami.

>>Czytaj także: YouTube lepiej zintegrowany z Google+