Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Firmowe centra danych mają wkrótce umrzeć

24-08-2018, 00:19

Do 2025 roku – w ciągu zaledwie 7 lat – aż 80% firm na świecie ma zamknąć swoje centra danych, choć dotychczas zrobiło to tylko 10%. Skąd więc takie przyspieszenie?

robot sprzątający

reklama


Zdaniem Gartnera przyspieszenie w zamykaniu data centers wywoła zachodząca obecnie radykalna zmiana w podejściu do IT w organizacjach w połączeniu z dynamicznym rozwojem chmur obliczeniowych, Internetu Rzeczy, usług brzegowych, SaaS itp., a także rozbudowa zakresów usług oferowanych przez operatorów centrów danych.

Zdaniem analityków nowe technologie w znaczący sposób ograniczą znaczenie i wykorzystanie w firmach tradycyjnych środowisk IT. Eksperci podkreślają, że dla wielu firm nowoczesne centrum danych nie jest już tożsame z konkretną lokalizacją. Może działać gdziekolwiek i jakkolwiek, byle tylko wywiązało się ze swojego głównego zadania, którym jest zwiększenie konkurencyjności przedsiębiorstwa.

Dave Cappuccio, wiceprezes ds. badawczych w firmie Gartner, na blogu firmowym przekonuje, że rola tradycyjnych firmowych centrów danych zostanie ograniczona do wsparcia tych usług i systemów, które ze względu na swój wiek nie mogą pracować w zewnętrznych środowiskach IT lub ich utrzymywanie „u siebie” jest najbardziej ekonomiczne. Wdrażanie nowych systemów i usług wymagać będzie natomiast coraz bardziej elastycznej infrastruktury. Zauważa on, że do tej pory, kiedy pracownik przychodził do działu IT z prośbą o uruchomienie jakiegoś nowego środowiska czy aplikacji, kluczowe pytanie brzmiało: czy nasz sprzęt to udźwignie? W dzisiejszych czasach, gdy o być albo nie być przedsiębiorstwa decyduje szybkość we wdrażaniu nowych narzędzi i usług, firmy nie mogą już polegać tylko na fizycznym sprzęcie utrzymywanym w swojej siedzibie, bo może on nie nadążać za zmieniającymi się wymaganiami biznesowymi organizacji.

Odejście od tradycyjnych firmowych serwerowni nie oznacza jednak po prostu migracji do chmury obliczeniowej i rezygnacji z takich usług, jak wynajem serwerów dedykowanych czy kolokacja. W nowej rzeczywistości zadaniem dyrektorów operacyjnych i odpowiedzialnych za IT będzie zbudowanie sieci sprawdzonych partnerów, przy pomocy których firma stworzy mniej lub bardziej rozproszone, ale z pewnością niejednorodne technologicznie środowisko IT całkowicie podporządkowane celom biznesowym. Uzyskane dzięki niemu korzyści, takie jak m.in. wzmocnienie pozytywnego doświadczenia użytkownika i poprawa obsługi klienta, przełożą się z kolei na lojalność klientów i wzmocnienie renomy przedsiębiorstwa.

Zarządzanie rozbudowanym i rozproszonym ekosystemem rozwiązań i dostawców nie jest jednak proste. Tu pojawia się ogromne pole do działania dla operatorów data center. Współczesny rynek kolokacji idealnie obrazuje sygnalizowane zmiany, stając obecnie czymś więcej niż wynajmem przestrzeni serwerowej. Wielu operatorów oferuje managed services, neutralność telekomunikacyjną, czyli możliwość wyboru różnych dostawców łączy, dostęp do usług i aplikacji bazujących na chmurze, łączniki między usługami i między firmami partnerskimi znajdującymi się w tej samej lokalizacji oraz narzędzia do zarządzania wieloma chmurami.

Źródło: inPlus Media


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *