Osoby, które odpowiedzialne były za niedawną falę spamu, jaka zalała Facebooka, nie pozostaną bezkarne - zapewniają przedstawiciele społecznościowej witryny.
- Obok zespołów inżynierów budujących narzędzia umożliwiające blokowanie spamu, powołaliśmy również grupę, która już zidentyfikowała osoby odpowiedzialne za niedawne wydarzenia - poinformowali przedstawiciele Facebooka w rozmowie z ZDNet.
Według rzecznika społecznościowej witryny obecnie trwają prace, po których będzie można podjąć odpowiednie kroki prawne. Na razie nie zdradzono, o jakie dokładnie osoby chodzi, ile ich było ani co może grozić podejrzanym o umieszczanie spamowych treści w witrynie.
O zalewie Facebooka przez różnego rodzaju nieodpowiednie materiały internauci informowali już na początku tygodnia. Z ustaleń inżynierów społecznościowego giganta wynika, że za problem odpowiedzialny był specjalnie przygotowany kod JavaScript. Internauci, nieświadomie uruchamiając go w pasku URL przeglądarki, mogli publikować na swoich ścianach w witrynie niechciane informacje.
W rozmowie z Wall Street Journal Facebook zapewnił, że metoda, którą wykorzystano podczas ataku, nie jest już skuteczna. W przyszłości na użytkowników mają czekać kolejne zabezpieczenia, dzięki którym internauci mają mieć większą kontrolę nad publikowanymi przez siebie treściami.
Polecamy:
Praca w IT
|
Tanie loty
|
Bukmacherzy
|
Multilac Baby
|
REMÉ kolagen do picia
Wirtualne biura w Warszawie
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.