Najpopularniejszy serwis społecznościowy prawdopodobnie odłoży o rok plany przeprowadzenia oferty publicznej. Szef Facebooka Mark Zuckerberg chce, aby jego spółka zadebiutowała na giełdzie dopiero w 2012 r. Do tego czasu serwis ma zdobyć nowe rzesze użytkowników i zwiększyć swoje przychody – dowiedział się nieoficjalnie Bloomberg.
Odkładając w czasie swoje IPO, Facebook zyska kolejne 12 miesięcy na rozwój, który pozwoli na wzrost wartości spółki – wynika z informacji uzyskanych przez agencję Bloomberg od trzech anonimowych osób związanych ze sprawą. Inwestorzy spekulowali do tej pory, że Facebook ruszy na parkiet już w 2011 r.
Facebook nie podaje żadnych informacji na temat planów związanych z wejściem na giełdę. Informatorzy Bloomberga przyznają, że Zuckerberg, który sprawuje kontrolę nad zarządem, może w każdej chwili przyspieszyć sprzedaż akcji spółki. Dodatkowy rok pozwoli jednak 26-letniemu Zuckerbergowi podszlifować umiejętności kierownicze, konieczne do wypracowywania zysków, w czasie gdy firma musi stawić czoła atakom za nieodpowiednie zabezpieczanie prywatności użytkowników.
Wyceniany na 24,9 mld dolarów Facebook w tym miesiącu pochwalił się, że na całym świecie ma już ponad 500 mln użytkowników. Zdaniem Zuckerberga portal z łatwością przekroczy magiczną liczbę miliarda e-dusz zalogowanych na stronie Facebooka. Dzięki rosnącej liczbie użytkowników wpływy ze sprzedaży mogą wzrosnąć dwukrotnie z 700 mln dol. w 2009 r. do 1,4 mld dol. w 2010 r.
Więcej na ten temat w Forsal.pl: Facebook chce odłożyć swoje IPO. Wejdzie na giełdę w 2012 r.
AD/Bloomberg
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|