Głośne doniesienia medialne o kolejnych atakach i wyciekach danych powodują, że firmy sięgają po coraz to skuteczniejsze sposoby na ich ochronę. Uzbrajają się po zęby w najnowsze technologie. W branży IT jednak powszechnie wiadomo, że najsłabszym ogniwem w systemie bezpieczeństwa jest człowiek, który odpowiada za prawie połowę wycieków danych z firmy.
reklama
Według badań Small Business Trends niedbałość lub lekkomyślność pracowników odpowiadały w zeszłym roku za 48% przypadków wycieków danych z przedsiębiorstw plasując się na niefortunnym pierwszym miejscu wśród ich przyczyn. Za nimi znalazły się takie powody jak: pomyłki osób trzecich, ataki hakerskie czy błędy systemu.
Z badania przeprowadzonego przez Xopero Software w styczniu 2019 r. wśród polskich przedsiębiorców wynika, że ponad 40% z nich doznało narażenia danych ze strony pracowników. Nic dziwnego, że 80,6% firm zamierza przeprowadzić szkolenia z zakresu cyberbezpieczeństwa w tym roku, a prawie połowa z nich zwiększy przeznaczone na to środki.
W kwestii cyber-edukacji rozmiar przedsiębiorstwa nie ma znaczenia - eksperci zwracają uwagę, że zarówno małe firmy, jak i duże korporacje muszą zwiększyć poziom wiedzy swoich pracowników. Wciąż jest to najsłabiej dofinansowany obszar bezpieczeństwa IT, a jednocześnie najbardziej mu zagrażający.
W przypadku korporacji wyciek danych spowodowany błędem pracownika z pewnością wywoła większe szkody - zarówno ze względu na ilość przetwarzanych danych jak i medialny charakter takiego zdarzenia.
O tym, jak zwiększać poziom wiedzy z zakresu bezpieczeństwa IT w firmach mówi mini raport “Cyber-edukacja pracowników” z komentarzami i rekomendacjami ekspertów. Raport dostępny jest do pobrania tutaj.
Źródło: Xopero Software
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|