Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Tradycyjnych albumów z muzyką sprzedaje się coraz mniej, jednak spadki są coraz mniejsze. Daje to nadzieję na poprawę sytuacji w tym segmencie. Problemem może być jednak fakt, że po raz pierwszy spadła także sprzedaż muzyki cyfrowej.

robot sprzątający

reklama


Sytuacja na rynku muzycznym daleka jest od idealnej, widoczne są jednak pewne symptomy jej poprawy. Bez rewolucji nie ma co jednak liczyć na gwałtowne odwrócenie negatywnych trendów. Konsumenci już przestawili się na zakupy internetowe. Czas najwyższy, by wytwórnie muzyczne dokonały zasadniczego zwrotu, jeśli chcą jeszcze na sprzedaży muzyki zarabiać. Przykład iTunes czy sklepu muzycznego Amazon dowodzi, że wirtualna sprzedaż może przynosić całkiem realne przychody.

>> Czytaj także: MPAA i RIAA chcą absolutnej kontroli nad internetem

Jak podaje agencja Reuters, znacznemu zmniejszeniu uległ spadek sprzedaży tradycyjnych albumów z muzyką oraz ich odpowiedników (TEA, czyli track-equivalent albums - 10 utworów składa się na album). W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku sprzedano ich 113,2 mln, co oznacza spadek o 6,1 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wtedy jednak spadek wynosił 7 procent.

Jeśli pod uwagę weźmiemy z kolei same albumy, poprawa jest jeszcze bardziej widoczna - spadek wyniósł 7,9 proc. (82 mln), a nie 13,5 proc., jak rok wcześniej. Wartym podkreślenia jest fakt, że po raz pierwszy sprzedaż w tradycyjnych sklepach była niższa niż w nietradycyjnych kanałach sprzedaży (przede wszystkim sklepy iTunes oraz Amazon).

Sonda
Skąd przede wszystkim bierzesz muzykę?
  • sklepy tradycyjne
  • sklepy internetowe
  • p2p
  • znajomi
wyniki  komentarze

Nigdy wcześniej się także nie zdarzyło, by sprzedaż muzyki cyfrowej odnotowała spadek. Pierwszy kwartał przyniósł jednak pogorszenie wyników o 0,9 proc., do poziomu 312,4 mln utworów (rok wcześniej 315,4 mln i wzrost roczny o 13 proc.).

Specjaliści upatrują wyjaśnienia takiego obrotu spraw przede wszystkim w zmianie polityki cenowej sklepie iTunes - sporo utworów kosztuje $1,29 i nie sprzedają się one tak dobrze, jak wtedy, gdy kosztowały 99 centów.

Najlepiej sprzedającymi się utworami są Hey Soul Sister (Trian, 2 mln), Imma Be (Black Eyed Peas, prawie 2 mln) oraz Tik Tok (Ke$ha, 1,9 mln). Najwięcej nabywców w kategorii albumów znalazła z kolei pozycja Hope for Haiti - sprzedano 370 tysięcy egzemplarzy.

>> Czytaj także: ACTA będzie opublikowana! 


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *