Firmy z branży IT zdają sobie sprawę, że mają duży wpływ na środowisko naturalne. I to nie tylko producenci sprzętu elektronicznego czy dostawcy infrastruktury. Dotyczy to także firm świadczących różnego rodzaju usługi. Dlatego też coraz częściej podejmują one działania mające na celu zmniejszenie ich oddziaływania na otoczenie. Zdają sobie bowiem sprawę z faktu, że są bacznie obserwowane przez ekologów, a także przez samych konsumentów, którzy coraz większą uwagę przywiązują do zagadnień związanych z ochroną środowiska.

>> Czytaj także: Google Earth Engine ma pomóc ocalić lasy tropikalne 

Panele słoneczne, wykorzystanie deszczówki lub ciepła z centrów danych to tylko niektóre z podejmowanych inicjatyw na rzecz środowiska naturalnego. Oceną tych działań zajmuje się Greenpeace. Organizacja opublikowała po raz czwarty COOL IT Leaderboard - ranking firm IT pod kątem ich aktywności na polu ekologii. Pierwsze trzy miejsca przypadły firmom Cisco, Ericsson oraz Fujitsu.

Pierwsza z firm została wyróżniona za zdecydowane działania na rzecz tworzenia rozwiązań chroniących środowisko naturalne (m.in. praca zdalna), a także za jasną metodologię liczenia potencjału do obniżania emisji gazów cieplarnianych w innych sektorach gospodarki.

Podczas niedawnego szczytu klimatycznego ONZ w meksykańskim Cancun obecni byli przedstawiciele największych firm IT - m.in. Microsoftu, Google'a, Cisco i Ericssona. Chcieli dać jasny sygnał co do roli, jaką ich sektor może odegrać w zielonej rewolucji energetycznej. Ich zdaniem proponowane przez nich rozwiązania są w stanie przyczynić się do zrównoważonego wzrostu gospodarczego.

>> Czytaj także: Zanieczyszczenia sprawdzisz online... 

Greenpeace podkreśla jednak, że sama obecność w Cancun to nie wszystko. Potrzebne są działania podejmowane przez cały czas, a także wsparcie ze strony polityków. Z tym bywa różnie, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, które w dziedzinie ekologii pozostają daleko w tyle za Europą.