List intencyjny w sprawie współpracy został podpisany 20 grudnia 2007 roku. Od tego czasu toczą się negocjacje na temat udostępnienia infrastruktury Centertela na potrzeby CenterNetu. Wyłączność udziału Centertela w negocjacjach obowiązywała do wczoraj - 31 marca br., natomiast list intencyjny obowiązuje do 1 maja br.

Jednakże z informacji przekazanych wczoraj w komunikacie prasowym przez CenterNet wynika, że rozmowy między obiema firmami wciąż trwają. Jednym z powodów przedłużenia negocjacji może być fakt, że w grę wchodzą nietypowe ustalenia - firmy miałyby wymienić się częstotliwościami - donosi Gazeta Prawna.

- Planowana umowa z Centertelem jest niezwykle ważna dla naszych planów biznesowych, chcemy dać naszym klientom coś wyjątkowego, dlatego też potrzebujemy nieco więcej czasu na negocjacje - wyjaśnia Leszek Siwek Prezes Zarządu CenterNet S.A.- Mamy już opracowane logo i nazwę naszej marki popularnej, skończyliśmy najważniejszą część badań marketingowych, a dział sprzedaży prowadzi negocjacje związane z siecią dystrybucji. Nasze przygotowania do rozpoczęcia świadczenia usług telekomunikacyjnych weszły w decydującą fazę. - dodaje.

W związku z powyższym wątpliwe wydaje się, by operator rozpoczął działalność zgodnie z planem, czyli jeszcze w pierwszej połowie tego roku. Im później zacznie, tym trudniej będzie mu wykonać tegoroczny plan, zakładający zdobycie 200 tysięcy klientów. Firma musi ponadto spieszyć się z budową własnej infrastruktury, gdyż do końca 2009 roku w jej zasięgu znaleźć się musi 15 proc. Polaków.