W ubiegły wtorek pisaliśmy o tym, że Andrzej Duda spotka się z internautami w dniu zaprzysiężenia go na Prezydenta. Początkowo nie było wiadomo, jaka będzie forma spotkania. Wiedzieliśmy tylko, że będzie to jakieś "wielkie wydarzenie". 

Dziś o 19:30, na Facebooku

Teraz wiadomo, że spotkanie jest planowane na godzinę 19:30 na oficjalnej stronie na Facebooku. Co ważne, świeżo zaprzysiężony Prezydent wykorzysta do tego celu usługę Facebook Live, stając się - chcąc nie chcąc - jednym z ludzi promujących tę nową usługę. 

Facebook Live? A co to jest?

W ubiegłym roku Facebook zaprezentował aplikację Facebook Mentions, stworzoną z myślą o osobach publicznych. Ta aplikacja ułatwia śledzenie dyskusji na temat znanych osób, również po to, by te osoby mogły się do dyskusji włączać. 

Wczoraj Facebook przedstawił usługę Live for Facebook Mentions. Umożliwia ona osobie publicznej uruchomienie transmisji na żywo. Obserwatorzy danej osoby mogą dołączać do transmisji, komentować, lubić i udostępniać. Osoba publiczna widzi liczbę oglądających i komentarze. Może - jeśli chce - odpowiadać na te komentarze. Po zakończeniu transmisji wideo jest publikowane na oficjalnej stronie, aby inni mogli je zobaczyć w późniejszym czasie. 

Ta nowa usługa Facebooka może się kojarzyć ze zdobywającą popularność usługą Periscope. Oczywiście uruchamiając transmisję na Facebooku, Prezydent może liczyć na większy zasięg. Już teraz informacja o transmisji ma ponad 8 tys. polubień i ponad tysiąc udostępnień. 

Dziennik Internautów proponował tematy do poruszenia przy okazji spotkania z Prezydentem. Nadal nie wiemy, czy charakter spotkania umożliwi poruszenie tych tematów. 

Z powodu charakteru spotkania nasunęło się nam jeszcze jedno, nieco zaczepne pytanie. Czy Prezydent RP powinien być żywą reklamą nowej usługi Facebooka? Z jednej strony Prezydent będzie innowacyjny, ale z drugiej strony można znów pytać o podnoszony nieraz problem rządowego Facebooka (w tym przypadku "prezydenckiego" Facebooka). To tylko taka notatka na marginesie. Generalnie doceniamy ukłon Prezydenta w stronę internautów i cieszymy się, że Prezydent próbuje nowych form kontaktu z obywatelami.