Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Utrzymanie informacji o porwaniu dziennikarza New York Times w tajemnicy ocaliło mu prawdopodobnie życie.

robot sprzątający

reklama


David Rohde, reporter New York Times, w listopadzie ubiegłego roku został, razem z lokalnym dziennikarzem i ich kierowcą, porwany przez Talibów w Afganistanie. Opinia publiczna dowiedziała się o tym fakcie dopiero w zeszłym tygodniu, gdy Amerykaninowi udało się uciec. To efekt wspólnych działań New York Times oraz Wikipedii.

Utrzymanie porwania w tajemnicy stanowiło klucz do negocjacji z porywaczami. Ponieważ o porwaniu dziennikarza nie mówiły żadne media na Zachodzie, jego "wartość" nie była wysoka. Brak było nacisków ze strony opinii publicznej na zapłacenie okupu. Jak widać, taktyka okazała się sprawdzona - informuje TechCrunch.

Nie było to jednak zadanie łatwe. O ile dość łatwo New York Times osiągnął porozumienie z 35 głównymi agencjami informacyjnymi na świecie, o tyle problem stanowiła Wikipedia, a raczej jej użytkownik, który non stop dodawał we wpisie o Davidzie Rohde informację o jego porwaniu. Redaktorzy z Wikipedia Foundation regularnie ją usuwali. Ponieważ użytkownik edytujący wpis pozostawał anonimowy, nie było możliwości skontaktowania się z nim i wyjaśnienia powodów takich działań.

Niewykluczone, że utrzymanie informacji o porwaniu w tajemnicy ocaliło dziennikarzowi życie. Na pewno zaś ułatwiło ucieczkę.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Stawki dla P4 idą w dół

Źródło: TechCrunch