Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

750 tys. internautów przeciwko sztucznemu zawyżaniu cen w internecie

17-09-2009, 18:48

eBay przedłożył Unii Europejskiej petycję wzywającą do walki z nieuczciwymi praktykami niektórych firm, które sztucznie zawyżają ceny towarów w sieci. Pod apelem podpisy złożyło 750 tysięcy internautów.

robot sprzątający

reklama


17 września eBay wezwał Komisję Europejską do zmiany unijnych regulacji prawnych w zakresie konkurencji. Nowe regulacje powinny uniemożliwić producentom wprowadzanie zakazów na sprzedaż wybranych towarów w sieci.

Sprzedawcy z eBay spotkali się dzisiaj z przedstawicielami Parlamentu Europejskiego, by przedłożyć petycję i przybliżyć swoje racje dotyczące uregulowania i usprawnienia spraw związanych z handlem internetowym, zwiększeniem możliwości wyboru i niedopuszczeniem do zmonopolizowania handlu internetowego przez handel i handlarzy tradycyjnych. Petycja eBay zbiegła się w czasie z opracowywaną przez Parlament Europejski ustawą o konkurencji w UE, która ma zostać uchwalona 28 września.

W apelu podpisanym przez ponad 750 tys. obywateli UE znalazł się m.in. wniosek by zdelegalizować „selektywną dystrybucję” producentów, czyli blokowanie wolnej sprzedaży towarów w Europie. Praktyki te uderzają w firmy i sklepy internetowe oraz w konsumentów, którzy są skazani na wyższe wydatki.

Podpisujący petycję walczą też o to, by znane marki nie nakładały ograniczeń na handel internetowy, a także przeciwko polityce sztucznego zawyżania cen. Ewentualne ograniczenia powinny być oparte na przejrzystych i obiektywnych zasadach, przynoszących korzyść kupującym - uważają przedstawiciele eBay.

- Zarówno biznes, jak i konsumenci powinni mieć zagwarantowaną swobodę kupowania i sprzedawania po konkurencyjnych cenach. Internet daje taką możliwość. Dlatego popieram pomysł na zmianę przestarzałych przepisów. Internetowi sprzedawcy powinni mieć równe prawa do sprzedaży popularnych dóbr w sieci, nieważne, czy jest to Arek czy Armani - uważa Mary Honeyball, posłanka Parlamentu Europejskiego z Londynu.

Niektórzy właściciele marek sprzeciwili się tej inicjatywie i zamierzają utrzymać restrykcyjną politykę zaopatrzenia oraz wysokie ceny towarów - informują przedstawiciele platformy aukcyjnej.

Petycja, dostępna od czerwca bieżącego roku, została podpisana przez 752,605 użytkowników eBay z całej Europy. Najwięcej podpisów pochodziło z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji.

ebaycampaigns.com


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *