W swoich wypowiedziach Tonny Bao, CEO Huawei, podkreślał aspekt ewolucji, a nie rewolucji 5G, co w kwestii minimalizacji kosztów będzie kluczowe. Według niego oszczędności będą polegały nie tylko na zastosowaniu infrastruktury obecnie funkcjonującej sieci 4G do transmisji 5G, ale również wykorzystanie częstotliwości obecnie zajmowanej przez 4G. Dzięki temu nie będzie konieczne inwestowanie w nowe częstotliwości, których koszty są ogromne.

Koszty wdrożenia sieci 5G zależą od takich czynników, jak uproszczenie spektrum częstotliwości, wykorzystanie obecnej infrastruktury oraz tego jaki zasięg będzie miała sieć nowej generacji, jak wyjaśnił

Efektywniejsze wykorzystanie dostępnego spektrum częstotliwości zostanie osiągnięte dzięki Massive - MIMO (Multiple Input Multiple Output). Dzięki niemu, możliwe jest 5-krotne zwiększenie wydajności danego zasięgu częstotliwości. Tonny Bao zaznaczył też, że rozwiązania Huawei mogą pomóc operatorom w szybkiej budowanie sieci i zaoszczędzić koszty instalacji inżynieryjnych.

CEO Huawei Polska poruszył również kwestię zużycia energii. Jak przekonuje Tonny Bao urządzenia, chipsety, wyposażenie i jednostki zasilające są o wiele wydajniejsze niż konkurencyjne produkty. Dodał, że telefony Huawei w Barcelonie są gotowe na 5G. Wyraził również przekonanie, że sieć 5G może się pojawić w pierwszych polskich miastach już w 2020 r.

Źródło: HUAWEI