Firma analityczna SplashData utworzyła ranking najgorszych haseł, który opracowała na podstawie informacji, jakie użytkownicy przechowują w narzędziu do katalogowania tego typu danych. Wyniki tym razem nie są zaskakujące.

Czytaj także: Przechwytywanie haseł ze smartfona dzięki akcelerometrowi

Najczęstsze frazy to te, które jako pierwsze przychodzą do głowy podczas ich tworzenia (np. "password") albo po prostu łatwo wpisać je z klawiatury (np. "123456"). Trzecie miejsce należy do również niezbyt wyrafinowanego ciągu "12345678".

Czwarte i piąte miejsca zestawienia zajęły kolejno "qwerty" oraz "abc123", jednak dopiero szósta pozycja "monkey" (ang. małpa) nieco zaskakuje. Włamywacze często mogą dostać się do konta, tylko próbując kolejno wpisywać popularne hasła - powiedziała Morgan Slain, szefująca SplashData.

- Nawet pomimo tego, że wielu ludzi wybiera bezpieczne hasła, wciąż jest duża grupa osób, które tego nie robią, czym wystawiają się na ryzyko oszustw - dodała Slain. Warto również przypomnieć, że nawet silne hasła należy regularnie zmieniać. Nierzadko do sieci wyciekają bazy danych ze słabiej zabezpieczonych serwisów lub usług, które mogą być wykorzystywane przez włamywaczy.

Czytaj także: Facebook zidentyfikował spamerów