Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Amerykański koncern pracuje nad zamówieniem od anonimowego klienta - nowy system przechowywania danych składa się z aż 200 tysięcy zwykłych twardych dysków.

Inżynierowie z laboratorium firmy IBM w kalifornijskim Almaden mają ręce pełne roboty. Pracują właśnie nad systemem przechowywania danych o pojemności do tej pory niespotykanej - 120 petabajtów to dziesięciokrotnie więcej niż największy obecnie dostępny system tego typu. Ten swoisty twardy dysk składa się de facto z dwustu tysięcy zwykłych dysków. Łącznie będą one w stanie pomieścić nawet bilion plików. Uzyskana w ten sposób pojemność może posłużyć do przeprowadzania skomplikowanych symulacji, jak chociażby tworzenie modeli pogodowych i klimatycznych.

Aby lepiej zobrazować pojemność tego systemu wyobraźmy sobie, że można w nim zapisać do 24 miliardów utworów w formacie MP3 o standardowej wielkości pięciu megabajtów. Zmieściłoby się tam także, i to aż sześćdziesięciokrotne, największe archiwum internetowe - WayBack Machine - mające w swoich zbiorach 150 miliardów stron WWW.

>> Czytaj także: Przywitajmy się z zetabajtami

Amerykański koncern musiał wprowadzić nowe rozwiązania sprzętowe i oprogramowanie, by sprostać oczekiwaniom anonimowego dla mediów klienta, a także wymaganiom tak dużego centrum przechowywania danych. Konieczne także stało się wprowadzenie chłodzenia za pomocą cyrkulującej wody zamiast wiatraków. Problemem jest także awaryjność dysków twardych i związana z tym potencjalna utrata danych, której należy uniknąć. Co więcej - 200 tysięcy twardych dysków upchane jest ciaśniej, by kompleks nie zajmował znacząco większego obszaru.

Czy tak duże moce obliczeniowe będą kiedyś potrzebne w większej liczbie projektów, nastawionych nie tylko na zaspokajanie potrzeb jednego podmiotu? Serwis Technology Review nie ma co do tego wątpliwości. Dzisiaj 120 petabajtów wydaje się być ilością absolutnie ogromną, należy jednak brać pod uwagę fakt, że dokonywane są coraz bardziej skomplikowane obliczenia - modele klimatyczne, loty kosmiczne czy też analiza molekularna cząstek to tylko kilka przykładów, gdzie możliwe będzie wykorzystanie takiej mocy.

Jest także chmura - szybko powstają nowe projekty oparte o tę technologię, co wymagać będzie tworzenia jeszcze większych i jeszcze bardziej zaawansowanych centrów przetwarzania danych, by zaspokoić potrzeby rosnącej rzeszy klientów, tak firm, jak i osób prywatnych.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Technology Review