Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Najstarsza encyklopedia świata idzie z duchem czasu i zamierza pozwolić internautom edytować hasła w swojej sieciowej wersji. Nie stanie się jednak drugą Wikipedią.

robot sprzątający

reklama


Wydawca Encyklopedii Britannica przedstawił plan, dzięki któremu wydawana od 240 lat publikacja odświeży swój wizerunek. Jorge Cauz, jeden z szefów wydawnictwa, poinformował, że internauci zyskają możliwość edycji haseł w internetowej wersji encyklopedii. Jego zdaniem proces dokumentowania wiedzy powinien być wspólnym dziełem, nie znaczy to jednak, że musi on być demokratyczny. Pierwsze zapowiedzi zmian pojawiły się w czerwcu ubiegłego roku.

Co to oznacza w praktyce? Britannica idzie wyraźnie w ślady swojego największego konkurenta - Wikipedii, jednak nie podąży dokładnie tą samą ścieżką. Wydawca nie pozwoli, by hasła były tworzone i edytowane bez żadnej kontroli ze strony ekspertów. Aby móc pozostać cenionym wydawnictwem, nad jakością wpisów muszą czuwać specjaliści z danej dziedziny.

Hasła encyklopedii Britannica staną się edytowalne. Jednak to, co internauci dodadzą do nich, będzie jedynie sugestią dla wydawnictwa. Każdy wpis zostanie dokładnie sprawdzony przez ekspertów i to oni podejmować będą decyzję, czy dodać go, czy też nie.

Podobny mechanizm funkcjonuje już także w Wikipedii. Ma on na celu ograniczenie tzw. wandalizmu, czyli celowego zmieniania treści haseł na nieprawdziwe. Internetowa encyklopedia broni się w ten sposób przed zarzutami o podawanie nieprawdziwych informacji.

Aby móc dokonywać edycji haseł, konieczna będzie rejestracja, w której należy podać imię, nazwisko oraz adres poczty elektronicznej. Każdy dodany do hasła wpis opatrzony będzie danymi jego autora. Możliwe będzie także przeglądanie wszystkich zmian, jakie zaszły w danym haśle.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Britannica