Sprint poświęcony społecznym projektom opartym o nowe technologie przygotował Instytut Lecha Wałęsy w partnerstwie z Fundacją ePaństwo, projektem Teplitsa: Technologie dla Społeczeństwa oraz Europejskim Centrum Solidarności

Aktywistki, aktywiści, graficy i programiści oraz pomysłodawcy poszczególnych projektów pracowali wspólnie od otwarcia imprezy w sobotę rano aż do końcowych prezentacji w niedzielne popołudnie. Jury, w którego skład weszli Anna Sienicka z Fundacji TechSoup, Michał Mach z inicjatywy InfoZmiana, CiviCRM Polska i warszawskiego Hackerspace, Jerzy Brodzikowski z Instytutu Lecha Wałęsy oraz Denis Gursky, założyciel i dyrektor ukraińskiej organizacji SocialBoost, wyłoniło zwycięzców konkursu.

Pierwszą nagrodę w wysokości 6000 zł i dodatkowo dla każdego uczestnika chmurę 500 GB younited podarowaną przez partnera hakatonu F-Secure otrzymał łódzki projekt „Nie tylko wybory”. Pomysł Weroniki Grzejszczak ze społeczności „Koduj dla Polski”, przedstawicielki Fundacji ChomOnTo, dotyczy stworzenia bazy z informacjami o obywatelskich prawach i przywilejach, a także o tym jak je egzekwować. Poszczególne przewodniki dla obecnych i potencjalnych aktywistów i aktywistek, opisujące np. prawo inicjatywy ustawodawczej, można dowolnie filtrować, zaznaczając stopień zaangażowania, który nas interesuje. Nad zwycięskim projektem pracował z Weroniką Thomas Turscics z grupy „Koduj dla Niemiec”.

Pozostałe dwie nagrody w wysokości 3000 zł każda i chmurę 200 GB younited podarowaną przez partnera hakatonu F-Secure otrzymały litewski projekt S.T.I.R.NA Transparency International (miejsce drugie) poświęcony mapowaniu powiązań właścicieli koncernów mediowych i outletów informacyjnych oraz rosyjska inicjatywa Basic Record (miejsce trzecie) promująca dostęp do informacji dotyczących Rosjan represjonowanych przez Związek Radziecki. Zespół pracujący z Transparency International zaprojektował wtyczkę podającą informację o właścicielu lub właścicielce danego portalu, która pojawia się na dole ekranu podczas przeglądania strony, zachęca też do wejścia na www.stirna.org, gdzie znaleźć można pełną mapę powiązań oraz więcej informacji dotyczących projektu.

Zespół pracujący nad Basic Record weekend poświęcił graficznym oraz społecznym (promocja, budowanie społeczności użytkowników/użytkowniczek etc,) przygotowaniom strony, dzięki której – krok po kroku – będzie można przejść przez cały proces pozyskiwania pożądanych danych. Praca zespołu zorganizowała się też wokół kampanii promocyjnej inspirowanej tzw. marketingiem partyzanckim (z ang. guerilla marketing): naklejki z korpusem oraz zamazaną twarzą postaci, na wzór zamazanych na starych fotografiach twarzy ludzi, którzy zaginęli – przepadli, pojawiłyby się w przestrzeni publicznej – na okładkach kolorowych magazynów oraz n.p. wejściach do toalet, prowokując i zachęcając ludzi do wejścia na stronę www.dostup.memo.ru.

Technologia przenika nasze życia, zmieniając procesy pozyskiwania i przetwarzania informacji, rewolucjonizując sposoby komunikacji. Nowe technologie bezpośrednio wiążą się z pracą na rzecz przejrzystości i rozliczalności władzy, pomagają organizacjom, ale i grupom nieformalnym, a także „zwykłym obywatelom i obywatelkom” stać na straży demokracji, sprawia też, że sama demokracja staje się bardziej bezpośrednia i partycypacyjna. Hakaton „Koduj dla wolności” jest na to przykładem i dowodem.

Opisy wszystkich projektów dostępne są na stronie wydarzenia (w języku angielskim), tam można też przeczytać o wspomagających cały proces mentorach i mentorkach, a także oczekiwać najnowszych informacji o rozwoju pomysłów. Ciekawych i ciekawe szczegółów zachęcam do prześledzenia dotyczącej hakatonu dyskusji na Twitterze pod hasztagiem #c4freedom.

Alicja Peszkowska