Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie mógł weryfikować zasadność zwolnień lekarskich nawet po ich zakończeniu. To jedna z najdalej idących zmian w systemie ubezpieczeń społecznych, która wejdzie w życie 1 stycznia 2026 roku. Nowe przepisy rozszerzają też katalog osób uprawnionych do wystawiania L4 oraz precyzują zasady pracy podczas zwolnienia.
W 2024 roku ZUS przeprowadził 486,4 tys. kontroli zwolnień lekarskich, z których 36,6 tys. zostało zakwestionowanych. Wprowadzenie e-zwolnień wcześniej ułatwiło takie weryfikacje, a nowe przepisy od 2026 r. je rozszerzą. Według danych ZUS, wartość wstrzymanych świadczeń wyniosła 52,9 mln zł. Łączna kwota obniżonych i cofniętych świadczeń w całym roku osiągnęła niemal 260 mln zł.

W skrócie:
Najdalej idącą zmianą jest rozszerzenie uprawnień Prezesa ZUS w zakresie kontroli orzeczeń. Od stycznia 2026 roku weryfikacja zasadności zwolnienia będzie możliwa nawet po zakończeniu okresu niezdolności do pracy - na podstawie dokumentacji medycznej pozyskanej od lekarza.
"Dzisiaj, w momencie zakończenia czasu trwania zwolnienia lekarskiego, nie może już być przeprowadzona kontrola tego zwolnienia wstecz. Zgodnie z nowymi przepisami będzie to możliwe na podstawie dokumentacji medycznej" - wyjaśnia dr Anna Banaszewska, radczyni prawna, w rozmowie z agencją Newseria.
Zespół kontrolny będzie miał uprawnienie do żądania od lekarza wydania dokumentacji medycznej oraz dodatkowych dokumentów. Kontrole obejmą zwolnienia chorobowe, świadczenia rehabilitacyjne oraz zwolnienia opiekuńcze. Inspektorzy będą sprawdzać, czy ubezpieczony nie wykonywał w czasie zwolnienia pracy zarobkowej.
Od 1 stycznia 2026 roku zaświadczenia o czasowej niezdolności do pracy będą mogły wystawiać nie tylko osoby wykonujące zawód lekarza, ale także pielęgniarki oraz fizjoterapeuci.
Zakres uprawnień będzie jednak ograniczony.
"Zakres takich zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy i podstawa ich wystawienia będą zupełnie inne, niż kiedy robi to lekarz" - podkreśla dr Banaszewska.
W 2024 roku wystawiono w Polsce ponad 27,4 mln zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy, dlatego precyzyjne zasady ich wystawiania mają kluczowe znaczenie.
Nowa ustawa ingeruje też w sam system orzecznictwa. Od 2026 roku orzeczenia o czasowej i trwałej niezdolności do pracy mają być wydawane przez jednego orzecznika, a nie - jak dotychczas - przez zespoły trzyosobowe.
"Wydaje się, że to może budzić istotne wątpliwości co do równego traktowania i rzetelności orzeczniczej" - ocenia dr Banaszewska.
Pracownik każdorazowo będzie mógł jednak złożyć odwołanie od decyzji ZUS i zaskarżyć orzeczenie do sądu.
"Pracownik każdorazowo, kiedy nie zgadza się z decyzją ZUS-u, będzie mógł złożyć w odpowiednim terminie odwołanie. Tak jak dotychczas będzie mógł zaskarżyć do sądu tego rodzaju orzeczenie, z którym się nie zgadza - to nadal jest możliwe i nadal będzie możliwe" - dr Anna Banaszewska, radczyni prawna
Dzisiaj zwolnienie lekarskie wystawione dla jednej firmy oznacza, że pracownik nie może świadczyć pracy również w innych miejscach zatrudnienia. W I półroczu 2025 roku ZUS przeprowadził ponad 69 tys. kontroli, które wykazały, że
Od 1 stycznia 2027 roku ten zakaz zostanie zniesiony. Pracownik będzie mógł wykonywać pracę u jednego pracodawcy przy jednoczesnym przebywaniu na zwolnieniu lekarskim u innego - o ile nie będzie to sprzeczne z celem zwolnienia.
"Proszę sobie wyobrazić sytuację, w której wykładowca akademicki jest jednocześnie chirurgiem operatorem. W związku z kontuzją dłoni nie może operować, ale może prowadzić zajęcia. Będzie więc mógł na zwolnieniu lekarskim w szpitalu prowadzić zajęcia na uczelni" - tłumaczy dr Banaszewska.
Warunek jest tylko taki, że pracownik będzie musiał poinformować pracodawcę, u którego zamierza wykonywać pracę, o tym, że u innego pracodawcy przebywa na zwolnieniu i z jakiego powodu - bez wskazywania jednostki chorobowej. Chodzi o to, żeby podejmowane czynności nie były sprzeczne z celem zwolnienia lekarskiego.
Nowe przepisy doprecyzowują pojęcie działania sprzecznego z celem zwolnienia lekarskiego.
"Jeżeli te działania nie stoją w sprzeczności z istotą zwolnienia, to pracownik może być nieobecny w miejscu pobytu w tym czasie, kiedy następuje kontrola przyczyn takiego zwolnienia. Ale gdyby ktoś chciał sobie w tym czasie pojechać na wycieczkę rowerową, to będzie to już działanie sprzeczne z celem zwolnienia" - wyjaśnia radczyni prawna.
Jednocześnie prawnicy wskazują, że szeroki charakter definicji może w praktyce prowadzić do rozbieżnych interpretacji i sporów z organem kontrolnym.
"To miecz obosieczny, dlatego że z jednej strony definicja jest bardzo pojemna i wymaga wyczucia celu zwolnienia lekarskiego, ale z drugiej strony będziemy mogli prowadzić tutaj częstą polemikę z ZUS-em, czy faktycznie ten cel został naruszony, czy nie" - ocenia dr Banaszewska.
Ustawodawca wprowadza też pojęcie tzw. czynności drobnych, które w określonych sytuacjach będą mogły być wykonywane w czasie zwolnienia lekarskiego, m.in. przez członków zarządów i wspólników spółek. Pojęcie drobnych czynności będzie obejmowało np. podejmowanie uchwał przez członka zarządu spółki kapitałowej czy też wykonywanie czynności niezbędnych do funkcjonowania spółki przez wspólnika spółki osobowej.
Zmiany obejmą także warunki zatrudniania lekarzy orzeczników ZUS. Projekt przewiduje różne formy współpracy oraz wprowadzenie systemu mnożników wynagrodzeń zależnych od kwalifikacji i nakładu pracy.
Nowe przepisy mają uporządkować dotychczas rozproszone regulacje dotyczące zwolnień lekarskich i wzmocnić mechanizmy nadzorcze ZUS. Jednocześnie budzą wątpliwości prawników, szczególnie w zakresie kontroli wstecznej i jednoosobowego orzecznictwa. Pracownicy zachowują jednak prawo do odwołania się od decyzji ZUS i zaskarżenia orzeczenia do sądu.
Źródło: Newseria
Foto: Freepik
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Polska wdroży system ROP i CBAM w 2026 - koszty odpadów i importu wzrosną
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.