Zbieranie pieniędzy do puszek na ulicy nie będzie wymagało pozwolenia, wystarczy zgłoszenie zbiórki przez internet. Rząd przyjął projekt ustawy określającej nowe zasady zbiórek publicznych.
reklama
Kwestia przepisów regulujących zbiórki publiczne była wielokrotnie poruszana w Dzienniku Internautów. Żyjemy przecież w czasach crowdfundingu i zbiórek pieniędzy przez SMS, a zasady prowadzenia zbiórek w Polsce ciągle reguluje ustawa z 1933 roku (sic!).
Konieczność znowelizowania przepisów dostrzeżono w czerwcu ubiegłego roku, choć pierwsze propozycje były niefortunne. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji (MAC) chciało jakoś uregulować zbiórki internetowe, ale pojawiła się groźba nadmiernej regulacji. Wreszcie ministerstwo wybrało nieco inne podejście do problemu - rezygnację z regulowania zbiórek elektronicznych i mniej regulacji dla zwykłych zbiórek.
Dziś Kancelaria Premiera poinformowała o przyjęciu przez rząd projektu ustawy wypracowanego w MAC. Będzie ona wprowadzać szereg istotnych nowości.
Rząd ocenia, że nowa ustawa może przynieść nawet 3 mln zł oszczędności rocznie dla organizatorów zbiórek. Wszystko dzięki tańszej komunikacji elektronicznej, zniesieniu obowiązku umieszczania sprawozdania ze zbiórki w prasie i zniesieniu opłaty skarbowej za złożenie wniosku o pozwolenie.
Jak wspomniano wyżej, obecna ustawa o zbiórkach publicznych pochodzi z roku 1933. Tak archaiczna ustawa teoretycznie nie regulowała zbiórek elektronicznych, ale nie istniała co do tego pewność prawna. Problemy z tego powodu miał m.in. portal historyczny Histmag.org, któremu zarzucono prowadzenie zbiórki publicznej bez pozwolenia. Histmag dzięki pomocy prawników wybronił się, ale niesmak pozostał.
Czytaj także: Jak crowdfunding uratował naukowe fotosafari
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|