Google PageRank to przyznawana przez Google liczbowa ocena jakości danej strony, która jest wykorzystywana przez wyszukiwarkę Google. PageRank poszczególnych stron można sprawdzić m. in. w Google Toolbar.
W ostatnich dniach PageRank znanych stron wyraźnie spadł. Są wśród nich dobrze znane blogi takie jak: Engadget, Joystiq oraz The Unofficial Apple Weblog. Spadek PageRank zanotowały również znane serwisy informacyjne takie jak Forbes.com oraz WashingtonPost.com (spadek PR z 7 na 5).
Przedstawiciele Google nie kwapili się do dokładnych wyjaśnień i zastrzegli, że wysokość PageRank zależy od bardzo wielu czynników. Rzecznik Google powiedział serwisowi eWeek, że może spadki mogły być spowodowane zmianą sposobu indeksowania stron w wyszukiwarce, a także zmianą struktury linków w całej sieci.
Operatorzy stron, którzy czują się poszkodowani przez Google, mają własną teorię na temat zmian w PageRank. Ich zdaniem Google chce po prostu ukarać te strony, które są sprzedawcami płatnych linków. Google mogłoby mieć w tym cel, gdyż samo uczestniczy w rynku tego typu reklamy. Tej teorii przeczy jednak fakt, że niektóre ze stron, które zanotowały spadek PageRank nie sprzedają linków.
Dan Goodin z serwisu The Register wysuwa również drugą teorię na temat zmian w PageRank. Może być tak, że Google chce obniżyć ocenę tym operatorom stron, którzy wykorzystują różne swoje miejsca w sieci do wzajemnej promocji. Jest to nierzadko spotykane np. w blogosferze.
Niezależnie od tego, która teoria jest właściwa, znane serwisy i blogerzy już zapowiadają, że nie zrezygnują z reklam w formie płatnych linków.
Warto też zauważyć, że są i takie strony, których PageRank w ubiegłym tygodniu wzrósł. Jedną z nich jest blog Chasing Google.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.