– Segment all pay jest w Stanach Zjednoczonych znacznie bardziej dojrzałą gałęzią rynku internetowego niż w Polsce. Chcemy spróbować swoich sił w branży aukcyjnej także poza granicami naszego kraju. Zdobyte tam doświadczenia zamierzamy wykorzystać do rozwoju macierzystego serwisu – wyjaśnia Honorata Żeligowska, prezes zarządu spółki za10groszy.pl.

Tak jak w przypadku polskiej wersji serwisu, użytkownicy for10cents.com muszą wykupić odpowiednią liczbę tzw. „bidów” (żetonów) umożliwiających wzięcie udziału w licytacji. Początkowa wartość oferowanych przedmiotów wynosi zazwyczaj 0 USD, każde przebicie aukcji podnosi cenę produktu o stałą kwotę (w przypadku for10cents.com – o 1 cent).

Zwycięża osoba, której oferty w określonym czasie nikt nie przebije. Internauci mogą wylicytować sprzęt komputerowy, gadżety elektroniczne, akcesoria sportowe, zabawki, biżuterię, ale także wycieczki wakacyjne.