Z najnowszych statystyk comScore MMX wynika, że Yahoo odebrało Google palmę pierwszeństwa w USA. Yahoo zanotowało w lipcu 196,6 mln unikalnych użytkowników, podczas gdy Google miało 192,3 mln. Na kolejnych miejscach są Microsoft i Facebook. Te firmy notują odpowiednio 179 mln i 142 mln unikalnych użytkowników miesięcznie.

Pierwszą dziesiątkę przedstawia poniższa tabelka.

Wiele mediów odtrąbiło sukces Yahoo i znów zwrócono uwagę na jego szefową Marissę Mayer. Marissa wypuściła wiele nowych produktów, Marissa kupiła Timblr i odświeżyła Flickra, Marissa zatrudnia nowych ludzi, Marissa udzielała wywiadu i w ogóle jest bardzo ciekawą i atrakcyjną kobietą...

Yahoo pobiło Google? Nie!

Choć nikt nie wątpi w zalety Marissy Mayer, w tym przypadku trudno mówić o bardzo dużym sukcesie. Owszem, jest to pozytywny sygnał dla Yahoo, ale strony tego e-usługodawcy zawsze były w USA bardzo popularne i miały wyniki zbliżone do Google.

Jeśli spojrzeliście na tabelkę powyżej, to zapewne dostrzegliście, że Microsoft wygrywa z Facebookiem, Amazonem i stronami fundacji Wikimedia. W rankingu comScore, który obejmuje 50 najpopularniejszych stron, na dalekich miejscach znajdują się m.in. Tumblr i Netflix.

Czy to oznacza, że e-usługi Microsoftu górują nad Facebookiem lub Wikipedią? Niekoniecznie. To oznacza tylko tyle, że Amerykanie częściej te strony odwiedzają, ale z pewnością wiele osób uzna Facebooka lub Wikipedię za ważniejsze e-usługi niż Bing i inne strony Microsoftu.

Poza tym Google wciąż wyprzedza Yahoo, jeśli chodzi o popularność wyszukiwarki. Na koniec zauważmy, że Google zanotowało w ubiegłym kwartale 14 mld dolarów przychodu, podczas gdy Yahoo miała przychód rzędu 1,13 mld USD. Facebook jest dwa miejsca za Yahoo w rankingu comScore, ale jego kwartalny przychód wyniósł ostatnio 1,8 mld dolarów.

Czytaj także: Tumblr to nie koniec. Yahoo ma chrapkę na Hulu za 800 mln USD