Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Wzrost popularności IoT otwiera przestępcom kolejną furtkę do wrażliwych danych

05-11-2018, 22:17

Urządzenia internetu rzeczy (IoT) coraz śmielej wkraczają w nasze codzienne życie. Wg raportu jednej z firm analityczno-konsultingowych, w 2021 roku średnia liczba urządzeń tego typu przypadająca na gospodarstwo domowe osiągnie wartość 8,7.

robot sprzątający

reklama


Analitycy ds. bezpieczeństwa sieciowego ostrzegają przed atakami sieciowymi takimi jak przechwycenie sesji (hijacking attacks) z wykorzystaniem urządzeń IoT znajdujących się w obrębie tej samej sieci domowej. Ten rodzaj ataku polega na nielegalnym przejęciu kontroli nad sesją użytkownika. Po wpisaniu poświadczeń i zainicjowaniu sesji przez logującą się do serwera ofiarę, atakujący ma możliwość podania się za którąkolwiek ze stron i wysyłania dowolnych informacji. Dzięki temu zyskuje możliwość wykonania na serwerze poleceń z uprawnieniami zalogowanego klienta.

Aby przechwycić sesję atakujący musi znajdować się na drodze pomiędzy klientem i serwerem. W tym celu wykorzystywane są znajdujące się w obrębie tej samej sieci LAN (w jednej domenie kolizyjnej) słabo zabezpieczone urządzenia IoT. Po przejęciu kontroli nad IoT, atakujący widzi wszystkie pakiety wysyłane przez serwer i użytkownika.

Przechwycone pakiety, zawierające poświadczenia (najczęściej w formie zaszyfrowanej) są następnie łamane lub sprzedawane posiadającym niezbędną wiedzę i narzędzia deszyfrujące podmiotom trzecim. W ten sposób loginy i hasła dostają się w ręce przestępców.

Zdobyte tą drogą poświadczenia zestawia się w listy zawierające często miliony rekordów. Następnie, specjalnie spreparowane w tym celu skrypty, automatycznie skanują tysiące usług online sprawdzając, czy można się do nich zalogować na podstawie wykradzionych haseł. Według statystyk, skuteczność uzyskiwania nieautoryzowanego dostępu do usług z wykorzystaniem przedstawionej techniki wynosi 5%.

Proces automatycznego testowania milionów haseł, w setkach tysięcy usług, wymaga gigantycznych zasobów. W tym celu ponownie wykorzystywane są słabo zabezpieczone urządzenia IoT (w przeciwieństwie do tradycyjnych komputerów dostępne 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu), z których tworzone są botnety, czyli sieci będących pod kontrolą przestępców urządzeń zombie, realizujących zlecone przez nich zadania.

Specjaliści z Bitdefender zalecają, by przestrzegać stosowania unikalnego hasła dostępu do każdej usługi. Hasła powinny zawierać możliwie dużą liczbę znaków. Im krótsze hasło, tym łatwiej je złamać z wykorzystaniem przechwyconych techniką Hijacking pakietów. Zaleca się również uwierzytelnianie dwuetapowe, które skutecznie chroni przed większością ataków.

Źródło: Bitdefender


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *