Wytwórnie wynajmują cyberprzestępców?
Przedstawiciele serwisu The Pirate Bay (TPB) zgłosili szwedzkiej policji, że ich wyszukiwarka torrentów stała się celem ataków DoS i została zalana spamem. Te przestępcze działania miała podjąć MediaDefender Inc. na zlecenie wytwórni nagraniowych i filmowych.
Na blogu The Pirate Bay pojawił się wpis, z którego wynika, że właściciele wyszukiwarki torrentów weszli w posiadanie wewnętrznych e-maili firmy MediaDefender, które są dowodami na to, że wytwórnie nagraniowe i filmowe korzystały z przestępczych metod.
Wynajęta przez wytwórnie firma MediaDefender miała korzystać z oprogramowania, które było w stanie tworzyć fałszywe konta użytkowników, a potem publikować za ich pomocą "fałszywe" torrenty. Oprogramowanie potrafiło czytać kody captcha. Jak podaje serwis PC World, obecnie kod źródłowy tej aplikacji oraz wspomniane wyżej e-maile da się znaleźć w sieciach P2P.
Przedstawiciele TPB twierdzą ponadto, że adresy IP powiązane z fałszywymi torrentami również stanowią dowód w sprawie. Obecnie adresy te trafiły na czarną listę TPB i serwis zamierza podzielić się tą listą z innymi wyszukiwarkami torrentów.
Z wpisu na blogu TPB wynika, że wytwórnie, które z pewnością wynajmowały firmę MediaDefender to Twentieth Century Fox, Emi Music, Universal, Paramount Home Entertainment i in.
Szwedzka policja musi teraz rozważyć podjęcie działań przeciwko firmom wskazanym przez właścicieli wyszukiwarki torrentów. Jeśli to zrobi, to TPB nie będzie zmuszona do inwestowania czasu i pieniędzy w proces cywilny.
Nie po raz pierwszy firmy związane z przemysłem rozrywkowym są oskarżane o podejmowanie działań niezgodnych z prawem. Pod koniec maja ubiegłego roku przedstawiciele wyszukiwarki Torrentspy.com oskarżyli organizację Motion Picture Association of America (MPAA) o korzystanie z pomocy cyberprzestępcy w celu pozyskania danych dotyczących ich wyszukiwarki.