Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Wysłał 38 tys. SMSów ze służbowej komórki

27-07-2007, 13:11

Kierowca autobusu ze Słupska, który wysłał ze służbowej komórki ponad 38 tys. SMSów na łączna kwotę 91,5 tys. zł, został dyscyplinarnie zwolniony. Mężczyzna brał udział w konkursie, w którym główna wygrana wynosiła 100 tys. zł.

Z billingu, który otrzymał Miejski Zakład Komunikacji w Słupsku wynika, iż dziennie kierowca wysyłał 1.200 SMSów po 2,40 zł każdy, nie bacząc na to, że miesięczny limit na służbową komórkę wynosi zaledwie 15 zł.

Listę zwycięzców konkursu ogłoszono przed kilkoma dniami. Choć pracownicy MZK trzymali kciuki za wygraną szofera, a lokalna prasa podawała, że kierowca prawdopodobnie "trafił" 60 tys. zł, jego nazwiska na liście nie ma. Nie wygrał ani złotówki.

Lokalne media podają, że o dyscyplinarce zdecydowała postawa kierowcy, który już po zabraniu mu służbowego telefonu miał prosić prezesa o zezwolenie na wysłanie jeszcze jednego konkursowego SMSa, by zwiększyć swoje szanse na główną wygraną. Spółka nie komentuje tej informacji.

Jednym z pierwszych pomysłów na egzekucję długu było potrącanie miesięcznie z pensji kierowcy po 500 zł. Od tego rozwiązania odstąpiono, gdy okazało się, że potrwa to 15 lat, a wypłacana w tym czasie kierowcy na rękę kwota będzie niższa od minimalnej płacy wynoszącej obecnie ok. 700 zł netto. Ostatecznie dług zabezpieczono na majątku rodziny kierowcy.

Sprawa odbiła się nawet echem w zachodnich mediach. O przypadku słupskiego kierowcy poinformowała dziś agencja Associated Press, doniesienia prasowe pojawiły się także w serwisach CNET , Newsvine oraz PR-inside.com.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Hoopla.pl wejdzie na giełdę

Źródło: Onet.pl