Mamo, proszę prześlij na ten numer kod doładowujący za 50 zł - tak może wyglądać SMS od oszustów, którymi zainteresowała się już policja. Wyłudzenia wyglądają podobnie, jak te skierowane do osób starszych, tzw. na wnuczka.
reklama
Jak informuje opolska policja, mieszkanka Kędzierzyna-Koźla otrzymała SMS-a z prośbą o doładowanie konta telefonicznego za kwotę 50 zł. Z treści SMS-a wynikało, że prośba o pomoc pochodzi od jej syna, a telefon jest własnością jego znajomego. Kobieta próbowała zadzwonić do syna i potwierdzić prośbę, jednak zbieg okoliczności spowodował, że mężczyzna nie odbierał swojego telefonu. Bezskuteczne okazało się telefonowanie na numer, z którego wysłano wiadomość.
Wówczas będąc przekonana, że pomaga synowi, kobieta przesłała kod doładowujący na numer, z którego prośba pochodziła. Po kilku godzinach zadzwonił jej syn. Wtedy dowiedziała się, że została oszukana. Pokrzywdzona o wszystkim powiadomiła policjantów. Po kilku godzinach otrzymała kolejnego SMS-a o identycznej treści. Tym razem pochodził z innego numeru telefonu.
Sprawa trafiła do policjantów z Wydziału do Walki z Przestępstwami Gospodarczymi. Za oszustwo grozi do 8 lat więzienia. Policja przypomina, żeby nie dać się oszukać, warto sprawdzić, czy rzeczywiście to bliska nam osoba prosi o pomoc.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|