Diane Greene, znana z prac nad narzędziem VMware, dołączyła do zarządu firmy Google - poinformował kalifornijski gigant.
56-letnia Greene dodatkowo będzie zasiadała również w komitecie ds. audytu wyszukiwarkowego giganta - poinformował Google.
Z obecności w zarządzie kalifornijskiej firmy zrezygnował w 2009 roku Arthur Levinson, a zdaniem agencji Reuters Greene wypełni po nim lukę. Podobnie jak kiedyś Eric Schmidt, Levinson zasiada obecnie w radzie nadzorczej firmy Apple, a zatem odejście z wyszukiwarkowego giganta miało być umotywowane "blokadą dyrekcji".
Współtwórczyni VMware jest dziesiątym członkiem zarządu firmy Google. W 1998 roku rozpoczęła tworzenie korporacji zajmującej się przede wszystkim oprogramowaniem do wirtualizacji, gdzie przez pierwsze dziesięć lat była również dyrektorką generalną.
Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku szef VMware zapewniał, iż pecety wkrótce staną się reliktem przeszłości. Tym, co obserwujemy w erze chmur, są nie setki milionów, ale miliardy nowych użytkowników i urządzeń, które wkroczą do gry - mówił Paul Martiz. - Trzy lata temu ponad 95% urządzeń podłączonych do internetu było pecetami. Za trzy lata ta liczba będzie pewnie mniejsza niż 20%.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.