Firma VMware opracowała platformę oprogramowania MVP, dzięki której możliwa jest wirtualizacja telefonów komórkowych, czyli oddzielenie aplikacji od sprzętu. Twórcy tej technologii uważają, że przyniesie ona wiele korzyści tak producentom telefonów komórkowych, jak i ich użytkownikom.

Opracowywanie i wprowadzanie nowych modeli telefonów komórkowych wymaga sporo czasu ze względu na instalowane oprogramowanie. Ponieważ różne telefony posiadają różne podzespoły nie jest możliwe wgrywanie identycznych aplikacji do wszystkich aparatów. Tworzenie aplikacji dla konkretnych modeli jest procesem kosztownym i wydłuża proces wprowadzania kolejnych telefonów do sprzedaży.

Dzięki wirtualizacji sprzętu możliwe będzie tworzenie oprogramowania bez konieczności uwzględniania różnych konfiguracji sprzętowych. Platforma ta umożliwi także dostawcom izolowanie ważnych usług poufnych od otwartych systemów operacyjnych i uruchomienie ich na osobnych, odpornych na włamania maszynach wirtualnych.

Użytkownicy także skorzystają na nowym rozwiązaniu, zwłaszcza ci, którzy myślą o zmianie telefonu na nowszy model. Obecnie prawie niemożliwe jest przeniesienie wszystkich informacji i aplikacji, jakie posiadamy na użytkowanym urządzeniu na nowsze. MVP ma to umożliwić dzięki temu, że cała zawartość telefonu zostanie zapisana w postaci plików, które w prosty sposób będą mogły zostać przeniesione do nowego urządzenia.

Jest to o tyle ważne, że telefon już rzadko kiedy służy jedynie do rozmów. Stał się także przenośnym biurem, jak również centrum mobilnej rozrywki, skrzynką pocztową, edytorem tekstu czy portfelem.

Technologia jest bardzo świeża - firma Trango Virtual Processors udostępniła ją w październiku 2008 roku. Minie więc zapewne jeszcze trochę czasu, zanim pojawią się pierwsze urządzenia z oprogramowaniem opartym o nową platformę.