Firmy, które stworzyły Linaro, to ARM, Freescale, IBM, Samsung, ST-Ericsson oraz Texas Instruments. Oczywiście nie jest wykluczone powiększenie się organizacji w sensie przyjęcia nowych podmiotów.

Podstawowym celem Linaro będzie tworzenie narzędzi i middleware do obsługi układów typu System-on-Chip (SoC). Dzięki nim łatwiejsze i szybsze ma być rozwijanie otwartych aplikacji dla smartfonów, tabletów, netbooków, nawet telewizorów i platform rozrywki.

>>> Czytaj: Sony pozwane za wyłączenie Linuksa na PS 3

Linaro chce się skupić na rozwoju rozwiązań bazujących na Linuksie, takich jak Android, LiMo, MeeGo, Ubuntu i webOS. Nie jest jednak wykluczone, że na jego osiągnięciach skorzystają także twórcy rozwiązań zastrzeżonych.

Szef Linaro Tom Lantzsch zauważa, że organizacja nie tylko zwiększy wkład firm w projektu open source, ale zagwarantuje też dopasowanie do siebie tych wszystkich wysiłków. Jest to konieczne, aby powstawały produkty jak najlepsze dla konsumentów. Linaro będzie też współpracować z Linux Foundation i obiecuje zestrojenie z fundacją swoich inicjatyw.

Pierwsze narzędzia mają być udostępnione przez Linaro w listopadzie 2010 i będą służyły optymalizacji procesorów ARM Cortex. Linaro zobowiązuje się do aktualizowania wydań swoich narzędzi co pół roku.

Więcej informacji można znaleźć na stronie Linaro.org.

>>> Czytaj: Google zakazuje pracownikom używania Windows