Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Użytkownicy komputerów Mac w Chinach zaatakowani

28-09-2011, 12:18

Nowe zagrożenie atakujące komputery Mac OS X wykorzystuje metodę dobrze znaną użytkownikom pecetów - ukrywa się w spreparowanym pliku, wyglądającym jak PDF.

robot sprzątający

reklama


Zagrożenie - przynajmniej na razie - bierze na cel komputery z systemami operacyjnymi Mac OS X w języku chińskim. Jest wykrywane jako OSX/Revir.A Trojan lub OSX/Imuler.A Trojan. Do infekcji dochodzi w momencie próby otwarcia spreparowanego pliku, który podszywa się pod dokument PDF. Użytkownik, zapoznając się z wyświetlaną treścią, która dotyczy konfliktu toczącego się od dawna pomiędzy Japonią i Chinami o wyspy, nie zauważa, że w tle instaluje się złośliwy program. Po przedostaniu się na dysk komputera zagrożenie otwiera możliwość zdalnego dostępu do zainfekowanej maszyny.

Analitycy zagrożeń z firmy ESET zgodnie przyznają, że metoda infekowania komputera poprzez plik PDF jest powszechna, ale w przypadku komputerów typu PC. Nowo odkryte trojany atakują posiadaczy Maków, a to już niecodzienna wiadomość. Aby ustrzec się tego typu infekcji, specjaliści radzą:

  • Nigdy nie otwieraj załączników, jeśli te zostały dodane do wiadomości, których się nie spodziewałeś lub pochodzą od osób, których nie znasz.
  • Kiedy pobierasz z sieci programy lub sterowniki, rób to za pośrednictwem sprawdzonych serwisów internetowych. Unikaj stron, których nie znasz.
  • Korzystaj z aplikacji antywirusowej, zainstalowanej na swoim komputerze.

Czytaj także: Początek końca ery bezpiecznych Maków?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: ESET



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E