E-mail wyglądał szacownie i niegroźnie - elektroniczne życzenia bożonarodzeniowe od Białego Domu, z ładnie przystrojoną choinką. Okazało się jednak, że stoją za nim cyberprzestępcy usiłujący wykraść ważne dane instytucji rządowych, wojska i organów ścigania.
Nieświadomi odbiorcy, zaszczyceni e-mailem z Białego Domu, chętnie klikali na podsunięty im wraz z życzeniami link, nie zdając sobie sprawy, że ściągają w ten sposób na dysk groźne, złośliwe oprogramowanie znane jako ZeuS, wykorzystywane do kradzieży haseł i innych poufnych danych.
W przypadku "życzeń z Białego Domu" ZeuS instalował na zainfekowanych komputerach jeszcze jeden złośliwy program, zaprojektowany do kradzieży dokumentów w formacie PDF, DOC i XSL. Eksperci mówią, że celem ataku, zresztą na niezbyt wielką skalę, były instytucje rządowe, organy ścigania i wojsko. Elektroniczne ślady prowadzą do jednego z serwerów na Białorusi.
Więcej szczegółów w serwisie Dziennik.pl w artykule pt. Życzenia z Bialego Domu to cybernetyczny atak
PAP
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.