Na początku maja Dziennik Internautów informował o podejrzanej stronie podszywającej się pod Naszą-Klasę. Wszystko wyglądało na próbę kradzieży danych dostępowych. Po zgłoszeniu tego przypadku przedstawicielom Naszej-Klasy podejrzany serwis szybko został zablokowany. Możliwe, że to właśnie za opisywaną fałszywą stroną oraz powiązanymi z nią adresami stoi zatrzymany nastolatek.

Celem oszukańczej witryny było wyłudzenie danych dostępowych do Naszej-Klasy. Podejrzany  kierował tam nieświadomych internautów m.in. poprzez linki rozsyłane za pośrednictwem komunikatorów internetowych (spim).

Część osób dała się nabrać i wchodząc na spreparowaną stronę, nieświadomie wprowadzała dane - loginy i hasła do własnych profili w oryginalnej Naszej-Klasie. Dzięki temu sprawca, po zdobyciu haseł, miał dostęp do danych osobowych zawartych w profilu, które mógł dowolnie modyfikować.

Na ślad tej sprawy policjanci trafili po tym, jak niecały miesiąc temu zaczęły wpływać do nich informacje o włamaniach na konta internautów w Naszej-Klasie. Poszkodowani nie tyko doświadczyli zmian swoich danych osobowych czy zdjęć, ale ich dane były również wykorzystywane w oszustwach dokonanych na jednym z portali aukcyjnych.

Całe oszustwo trwało około miesiąca, jednak w tym czasie na fałszywą stronę mogło wejść i zostawić swoje dane nawet kilkadziesiąt osób - szacuje policja.

Pierwsi pokrzywdzeni już zgłosili się na policję. Funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy, także to, czy mogło dojść do handlu nielegalnie pozyskanymi danymi. Za oszustwa i nielegalne uzyskiwanie danych 18-latkowi może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.