Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Tuning aut coraz popularniejszy. Gdzie jednak leży granica ryzyka?

09-11-2023, 20:25

Czy tuning samochodów to hobby, które można bezpiecznie rozwijać, czy jednak zabawa, która może skończyć się tragicznie? W Polsce rośnie liczba wypadków związanych z modyfikowanymi pojazdami. Prawo wydaje się milczeć, ale czy na pewno? Specjalista z autobaza.pl wnikliwie przygląda się temu zjawisku.

Tuning aut coraz popularniejszy. Gdzie jednak leży granica ryzyka?

Tuning samochodowy: trendy i ryzyka

W obecnych czasach modyfikacja pojazdów zyskuje na popularności, szczególnie wśród młodszej generacji entuzjastów samochodów. Niekiedy jednak ta forma wyrazu może być szkodliwa i stanowić niebezpieczeństwo dla pozostałych użytkowników dróg.

W Polsce obserwuje się wzrost liczby wypadków spowodowanych przez zmodyfikowane samochody. Co można zrobić, aby temu zapobiec?

Tuning a normy producentów: stylizacja vs bezpieczeństwo

Modyfikacja samochodu, znana jako tuning, ma na celu podniesienie wydajności, estetyki, lub obojga. Cieszy się ona licznym gronem fanów, ale zmiany te mogą obejmować adaptacje mechanizmów, które często przekraczają normy określone przez producentów samochodów.

Wszystko powinno być w granicach rozsądku, aby nie dopuścić do sytuacji, w których obsługa pojazdu staje się problematyczna.

Prawne aspekty tuningu: co mówią przepisy?

Z legalnością tuningu bywa już różnie. Istnieją ścisłe regulacje dotyczące estetyki pojazdu. Ograniczenia dotyczą na przykład zbytniego przyciemniania przedniej szyby (musi przepuszczać co najmniej 75% światła) oraz bocznych przednich szyb (nie mniej niż 70%).

Polskie prawo nie wprowadza natomiast zakazów odnośnie zwiększania mocy samochodów czy modyfikowania ich oprogramowania.

Sprawdź za darmo auto po VIN lub rejestracji >>

Istnieje wiele sposobów na obejście sterownika silnika. Popularne modyfikacje nadal są przeprowadzane w celu zwiększenia szybkości, np. przez chiptuning, montowanie zewnętrznych urządzeń z określonymi funkcjami, czy modyfikowanie czujnika temperatury otoczenia.

Wszelkie zmiany wymagają certyfikatu homologacji ECE z oznaczeniem kraju, z którego pochodzą części. Brak takiego certyfikatu uniemożliwia zaliczenie przeglądu technicznego. Podobne zasady obowiązują w innych krajach - każda nowa modyfikacja wymaga kolejnego potwierdzenia.

Konsekwencje nadmiernego tuningu

Ostatnio na polskich drogach doszło do wielu wypadków. Często winne są zmodyfikowane samochody, które wypadają spod kontroli kierowców. Nadmierna prędkość, szybko poruszające się auto, zmniejszona przyczepność do nawierzchni, a także rozmazane otoczenie. To prowadzi do efektu tunelowego widzenia i uniemożliwia odpowiednią reakcję, by zapobiec wypadkom.

Kilka miesięcy temu w Krakowie miał miejsce wypadek, w którym zginęli pasażerowie i kierowca pojazdu. W pewnym momencie prowadzący stracił panowanie nad rozpędzonym pojazdem, co zakończyło się dachowaniem. Samochód miał wówczas moc podniesioną do ok. 400 KM i moment obrotowy zwiększony do 570 Nm. Dodatkowo, wyposażony był w modyfikacje takie jak np. torowe sprzęgło, wydajniejszy układ hamulcowy oraz półklatkę bezpieczeństwa (rollbar), jednak nawet to nie uchroniło osób znajdujących się wewnątrz.

autobaza

Darmowe Sprawdzenie VIN

Sprawdź wypadkową przeszłość pojazdu

 

 

Z kolei około dwa miesiące temu na A1 miał miejsce kolejny wypadek. Sprawca nie zdążył wyhamować i uderzył w innych uczestników ruchu. Ofiarami była trzyosobowa rodzina znajdująca się w samochodzie jadącym trasą. Rozpędzone auto miało moc podniesioną do 650 KM, moment obrotowy do 850 Nm, a także zdjęty elektroniczny ogranicznik prędkości.

Tuning a etyka warsztatów

W kontekście niedawnego wypadku na A1 zaczęto krytykować warsztat, który dokonał tuningu wadliwego samochodu. Jednak mechanicy nie ponoszą odpowiedzialności, ponieważ nie przekroczyli żadnych przepisów. Dyskusja na temat tuningowania jest obecnie bardzo na czasie i budzi sporo kontrowersji, zwłaszcza że istnieje wielu miłośników takich zmian. Jedyną opcją wydaje się wprowadzenie dodatkowych regulacji, które określiłyby akceptowalne standardy modyfikacji oraz wykluczały z ruchu pojazdy, które nie spełniają tych norm.

Przemysław Gąsiorowski, ekspert autobaza.pl

Foto: Freepik


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *