Ostatnio po włączeniu dekodera enki pojawia się reklama. Niektórzy twierdzą, że jest ona nachalna i uciążliwa. Nie można jej bowiem od razu zlikwidować, a do tego dekoder ustawia inny program niż był ostatnio oglądany.
Ostatnio o sprawie pisał jeden z Czytelników Dziennika Internautów. Problem ilustruje poniższy film.
Wspomniany Czytelnik zastanawiał się, czy do takiej reklamy mogą mieć zastosowanie przepisy Ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną (UŚUDE). Zgodnie z art. 10 tej ustawy zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej skierowanej do oznaczonego odbiorcy za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej. Przy czym informację handlową uważa się za zamówioną, jeżeli odbiorca wyraził zgodę na otrzymywanie takiej informacji, w szczególności udostępnił w tym celu identyfikujący go adres elektroniczny.
Problem w tym, co zauważył też Czytelnik, że zgodnie art. 3 wspomnianej ustawy przepisów jej nie stosuje się m.in. do rozpowszechniania lub rozprowadzania programów radiowych lub programów telewizyjnych i związanych z nimi przekazów tekstowych w rozumieniu ustawy z dnia 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji (Dz. U. z 2011 r. Nr 43, poz. 226 i Nr 85, poz. 459). Na szczęście wyłączenie to w maju zeszłego roku zostało ograniczone i obecnie przepis ten został uzupełniony o "wyłączenie spod wyłączenia" programów rozpowszechnianych wyłącznie w systemie teleinformatycznym.
Jednak jeszcze przed wprowadzeniem nowelizacji w literaturze tematu panował pogląd, że "wyłączenie dotyczy tradycyjnych przekazów telewizyjnych i radiowych w rozumieniu ustawy o radiofonii i telewizji. Przekazy takie nie są bowiem dostarczane na indywidualne żądanie wraz ze świadczeniem usług drogą elektroniczną. Zakres zastosowania ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną obejmuje natomiast usługi przesyłania na żądanie (on demand) przekazów telewizyjnych i radiowych (tzw. Web casting, Web TV, telewizja interaktywna). Stanowią one usługi świadczone drogą elektroniczną w rozumieniu art. 2 pkt 4 u.ś.u.d.e. i nie podlegają powyższemu wyłączeniu." (Gołaczyński J. (red.), Kowalik-Bańczyk K., Majchrowska A., Świerczyński M.: Ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Komentarz., Oficyna 2009).
Warto zauważyć, że świetny skądinąd Turbodekoder Telewizji n jest niczym innym, jak rozbudowanym interaktywnym terminalem teleinformatycznym z systemem operacyjnym i dwustronną komunikacją - internet/sat down i internet up. Problem jednak w tym, że programy rozpowszechnia się w nim w modelu "hybrydowym" - jest klasyczny cyfrowy przekaz satelitarny, są programy on-demand wrzucane w tle z satelity na twardy dysk i dostępne przez jakiś czas (Vod) i jest ip-TV (nVod-net). Tymczasem "wyłączenie spod wyłączenia" dotyczy programów rozpowszechnianych wyłącznie w systemie teleinformatycznym. Pozostaje pytanie, czy w przypadku enki można mówić właśnie o takim rozpowszechnianiu.
Dlatego jeżeli szukamy już jakichś naruszeń, to być może warto sięgnąć również do innych ustaw niż UŚUDE. Na przykład do Ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (w szczególności chodzi mi o przepisy o agresywnej praktyce rynkowej) czy Ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Na koniec ze smutkiem muszę dodać, że generalnie duzi, masowi usługodawcy nagminnie nas w ten czy inny sposób spamują (przez co rozumiem tu również "wciskanie" nam niezamawianych usług) i zazwyczaj niewiele sobie robią z praw konsumenta lub stosują odpowiednie kruczki, działając w istocie często przynajmniej na granicy prawa. Doskonałym przykładem może być "Granie na naciąganie" w T-Mobile czy "Granie nie Halo" w sieci Orange.
Równocześnie przyznam, że jestem użytkownikiem Turbodekodera enki wyposażonego w twardy dysk i tak przydatne funkcje, jak świetny EPG, możliwość nagrywania programów oraz time-shift i VOD. Testowałem wszystkie wiodące platformy cyfrowe w Polsce, w tym zarówno Polsat Cyfrowy, jak i Cyfrę Plus, i osobiście uważam, że technologicznie enka jak dotąd bije wszystkich. Fajnie by było jednak, żeby dobra technologia nie była źle wykorzystywana w celu nękania nas w coraz bardziej wyrafinowany i upierdliwy sposób przekazami reklamowymi...
Rafał Cisek, radca prawny, współpracownik Centrum Badań Problemów Prawnych i Ekonomicznych Komunikacji Elektronicznej (CBKE), twórca serwisu prawa nowych technologii NoweMEDIA.org.pl, ekspert w zakresie prawnych aspektów komunikacji elektronicznej.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|