- Nie sadzę, że telefon powinien być twoim asystentem - powiedział Rubin na konferencji AsiaD w Hong Kongu. - Twój telefon to narzędzie do komunikacji.

Czytaj także: Steve Ballmer chwali wyniki Binga

Szef Androida wyjaśnił, że jego zdaniem smartfony powinny służyć do komunikacji z innymi ludźmi, a nie z samym urządzeniem. Nie wyklucza jednak oczywiście możliwości sterowania smartfonem za pomocą głosu, jednak jak zauważył, wciąż trudno stwierdzić, czy użytkownicy rzeczywiście są zainteresowani taką formą komunikacji.

- Do pewnego stopnia naturalnym jest mówić do swojego telefonu - przyznał Rubin. W związku z tym, że do niedawna oznaczało to niemal za każdym razem rozmawianie z inną osobą, stwierdził tylko: Zobaczymy, jak się to przyjmie.

Andy Rubin zauważył także, że zamiana smartfona w osobistego asystenta nie jest pomysłem nowym, a nawet jeden ze współtwórców Androida miał kiedyś firmę zajmującą się tego typu technologiami. Przyznał jednak, iż Apple zwykle potrafi świetnie wyczuć moment, w którym prototypowe rozwiązania są już na takim etapie, że można je zaprezentować konsumentom.

Wcześniej Rubin zdradził, że kod źródłowy nowego Androida liczy sobie ponad milion linii. Podał również, że sklep z muzyką od Google'a "jest już blisko".

Czytaj także: Google chce uruchomić sklep z muzyką