Piąta edycja Warszawskiego Startup Weekendu za nami. Przyznam, że nie spodziewałem się takiej frekwencji (łącznie pojawiło się ponad 130 osób), a już na pewno nie tak różnorodnych pomysłów. Byłem zawiedziony tym, że tak mało pomysłów zostało zapitchowanych.
Przy 98 uczestnikach, którzy pojawili się w piątek, liczyłem przynajmniej na 25, może 30 pitchy i wyklarowanie się jakichś 18-20 zespołów. Jednak w niedzielę wysłuchać można było tylko 13 zespołów.
Co mnie dla odmiany cieszyło, to kilka ciekawych, odbiegających od „głównego nurtu” pomysłów. I tak zwycięzca – mLOG, który chce być porównywarką dla kontenerowego transportu wodnego. InfinitySquared, które chce budować domy… też z kontenerów. KupKrowę – które jest dość szalone, ale jeśli wyjdzie, to liczę na więcej stekowni w WWA ;) Były też pomysły bardziej tradycyjne, jak np. DaddyDoIT, która na podstawie informacji, ile czasu ma się na zabawę z dzieckiem, sugerować będzie różne gry, zabawy czy zajęcia dla ojców, którzy przerażeni zostają sami w domu ze swoimi pociechami.
Cieszy mnie też to, że na SWWAW znowu pojawiło się dużo nowych twarzy. To dla nas, organizatorów, bardzo ważny współczynnik. Delikatne odejście od promocji w kanałach "tylko startupowych" jednak przynosi rezultaty. Liczymy, że utrzymamy wysoką statystykę, o której pisaliśmy w tamtym roku, jeśli chodzi o pozostawanie w branży startupowej :)
Tworząc klasyczną kanapkę czy idąc sinusoidą, wracamy do minusów. Jesteśmy wdzięczni Politechnice za gościnę w tak ładnym budynku, jakim jest nowy gmach Matematyki. Jesteśmy wdzięczni Biuru Promocji Politechniki za wielką pomoc (Karolina, Marta – DZIĘKI!).
ALE HALO, drogie PW – blokowanie portów "bo tak" i nieosiągalność osób, które mogą coś z tym zrobić, jest słabe. Szczególnie, że wiedzieliście, co to będzie za impreza i jakie są nasze potrzeby, i zdążyliście całą odpowiedzialność za sieć na weekend zrzucić na nas. Podobnie słaba była nieosiągalność osoby, która steruje klimatyzacją (po co Wam te panele w salach?!) i wie coś na temat sprzątania. Niestety nie dało się połączyć bezprzewodowo z drukarką czy działać przez SSH. Dwie z pięciu sal miały dość skrajne temperatury… za co przepraszam uczestników.
Droga Politechniko – dziękujemy Ci i tak! Wierzymy, że to było niedopatrzenie i będzie lepiej. A mop i wiadro zostawiliśmy w łazience na wszelki wypadek, dla innych, którzy będą robić u Was imprezę i zostaną bez wsparcia. Taka nasza inwestycja w Was :)
Muszę wspomnieć też o dyskwalifikacji, która miała miejsce w poniedziałek rano. I tu warto podkreślić, że projekt W3Arch został nagrodzony w głosowaniu Jury, a później został zdyskwalifikowany nie dlatego, że jest słaby – tylko dlatego, że był sprzeczny z regulaminem Startup Weekendu. Cieszy nas zrozumienie sytuacji ze strony W3Arch i ich pełna współpraca z nami.
Finalnie wyszło na to, że główne nagrody ponownie zgarnia jeden zespół, a jest nim mLOG. Wyróżnienia za najlepszą prezentację powędrowało do „InfinitySquared”. Nagrodzony został także „Audio Date”, który przez weekend doszedł do wniosku, że ich pomysł nie ma sensu i w finałowej prezentacji podzielił się przemyśleniami, co chcieli robić źle, czego się dowiedzieli. Za co jako organizatorzy nagrodziliśmy ich zapasem kisieli „Kaktus” od Nestle :D
Trzymam też kciuki za pozostałe projekty. W niektórych model biznesowy i potencjał jawi się bardzo pozytywnie. Trzeba jednak dopracować kwestie prezentacji lub realności liczb. Dlatego liczę, że powalczycie i kilka z tych pomysłów zmaterializuje się :)
Podczas „gali” finałowej podziękowaliśmy też dwóm firmom, które od dawna i regularnie wspierają organizację SWWAW – Hewlett Packard i Goldenline. Mamy nadzieję, że „wazonik” się podoba. Na koniec podziękowania. Dla Uczestników – dzięki, że byliście aktywni cały weekend! Dla Mentorów i Jury – po raz kolejny udało nam się zebrać super dream team! Dla Partnerów – bez Was to nie byłoby to samo :)
PS. Agata, Iza, Zuza, Bartek, Jarek – daliście radę znowu. Dzięki!
Konrad ".ksy" Latkowski
organizator lub współorganizator wszystkich edycji Startup Weekend Warsaw
Więcej o Konradzie przeczytacie na jego stronie oksygen.pl. Tam też pierwotnie pojawiła się powyższa relacja.
Partnerem sekcji Startupy jest PizzaPortal.pl - startup, który powstał w 2010 roku, a od 2012 roku stał się częścią grupy Delivery Hero - holdingu ułatwiającego zamawianie jedzenia na całym świecie. Wgryź się w sukces razem z PizzaPortal.pl!
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*