Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

"Strażnicy" kontra "Latarnicy" - w kilku zdaniach o ruchu przeciwko Karcie LGBT+

05-03-2019, 22:21

Ruch Czwartego Marca stanowi gest sprzeciwu wobec deklaracji „Warszawska polityka miejska na rzecz społeczności LGBT+”, przedstawionej niedawno przez prezydenta Warszawy. R4M chce przydzielenia każdej ze szkół rodzica - tzw. "Strażnika Szkoły", który będzie stał w opozycji do tzw. "Latarnika", tj. przedstawiciela środowiska LGBT w placówkach edukacyjnych.

robot sprzątający

reklama


Ruch Czwartego Marca stawia sobie za cel ochronę dzieci i młodzieży w wieku szkolnym przed deprawacją ideami LGBT. Drugim celem ruchu jest ochrona przedsiębiorców przed wpływem lobby LGBTQIA+.

W czasie konferencji otwierającej ruch poruszono m.in. kwestię niepokojących według inicjatorów ruchu standardów WHO, prawnej oceny legalności Karty LGBT+ oraz “tęczowych sieci gospodarczych zobowiązujących firmy do wspierania mniejszości seksualnych w miejscach pracy”.

W ramach działalności stowarzyszenia R4M planowane jest założenie stowarzyszeń rodziców i przedsiębiorców, przeprowadzenie działań edukacyjnych oraz przydzielenie każdej ze szkół rodzica - tzw. Strażnika Szkoły, który będzie stał w opozycji do tzw. Latarnika, tj. przedstawiciela środowiska LGBT w szkołach.

Nad działalnością rodziców oraz stowarzyszeń lokalnych będzie czuwać koordynator krajowy. Dodatkowo osoby poszkodowane mogą liczyć na dział prawny stojący w gotowości do prowadzenia rozpraw przeciwko osobom naruszającym moralność lub prowadzącym działania antychrześcijańskie.

Źródło: Ruch Czwartego Marca/PAP


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: PAP



Ostatnie artykuły:







fot. Freepik



fot. Freepik



fot. Freepik