W kwietniu format OOXML został uznany za standard ISO. Format ten został opracowany przez Microsoft, ale tak naprawdę nie został zastosowany w żadnej aplikacji. Natomiast format podobny do standardu jest stosowany w najnowszym pakiecie biurowym MS Office. Teraz Microsoft przekonuje, że jego pakiet biurowy korzysta z formatu zapisu będącego standardem ISO...

Uznaniu formatu OOXML za standard towarzyszyło wiele kontrowersji i oskarżeń o manipulacje, również w Polsce. Najgłośniej jednak o ciemnej stronie całego procesu mówi się w Norwegii, gdzie doszło do bardzo zaskakującej sytuacji.

Mimo iż komitet techniczny przy organizacji Standard Norge opowiedział się przeciwko standaryzacji OOXML (2 głosy za nowym standardem, 21 przeciwko), to ostatecznie organizacja głosując w ISO oddała głos na... „tak”. Jej przedstawiciele powołali się przy tym na konsultacje społeczne, w których wiele podmiotów opowiedziało się za nowym standardem.

W ubiegłym tygodniu 13 z 23 członków komitetu technicznego Standard Norge zrezygnowało z członkostwa w nim. Rezygnujący członkowie przesłali do organizacji list, w którym wyjaśnili powody swojej rezygnacji. List przedstawia podobno rzeczywisty obraz konsultacji społecznych w tym kraju.

Jak się okazuje do Standard Norge trafiły listy broniące OOXML, a dokładnie aż 37 listów o... identycznych w brzmieniu. Zostały one nadesłane przez partnerów Microsoftu.

Wygląda więc na to, że Microsoft opracował treść listu i polecił swoim partnerom wysłać je do organizacji normalizacyjnej. Trudno w tej sytuacji uwierzyć w to, aby podmioty te wyraziły swoje autentyczne zdanie na temat nowego standardu. Poza tym w listach tych nie było – według odchodzących członków KT – żadnych przekonujących argumentów.

:[IMG-c062a]: Jedną z osób rezygnujących z zasiadania w KT jest Håkon Wium Lie z firmy Opera Software. W liście do Standard Norge podkreśla on, że standaryzacja wszystkich form treści jest w internecie coraz istotniejsza.

- Komunikacja pomiędzy luźmi odbywa się w dużej części cyfrowo i wszyscy – WSZYSCY – musimy mieć możliwość odczytywania i zapisywania tych formatów - pisze Håkon Wium Lie.

Byli członkowie komitetu napisali też, że nie chcą współpracować z organizacją niewiarygodną, która nie reprezentuje interesu Norwegii. Stwierdzili ponadto, że format OOXML jest „niedojrzały, bezużyteczny i niegodny bycia standardem ISO”.