Od przyszłego roku Spotify może wprowadzać treści premium, które będą dostępne tylko dla użytkowników wersji płatnej. To prawdopodobnie efekt nacisku wytwórni muzycznych.
reklama
Usługa Spotify odniosła niemały sukces dzięki połączeniu usługi płatnej z usługą bezpłatną (z pewnymi ograniczeniami). W przyszłości tych ograniczeń może być więcej, bo wytwórnie prawdopodobnie naciskają na Spotify, by zwiększać odsetek użytkowników płacących.
Serwis Digital Music News dowiedział się od własnych źródeł, że część muzyki w Spotify będzie dostępna wyłącznie dla osób płacących abonament. Ewentualnie te treści "premium" będą dostępne dla osób niepłacących tylko przez krótki czas. Możliwe, że serwis Spotify jeszcze nie ustalił szczegółów tej strategii. Dopuszczana jest również taka możliwość, że tylko osoby płacące będą miały dostęp do całych albumów, podczas gdy słuchający bezpłatnie dostaną dostęp do jednej lub dwóch piosenek.
Zmiany mogą być wprowadzone na początku 2016 roku.
Zdaniem Digital Music News te zmiany są forsowane przez wytwórnie muzyczne przy okazji odnawiania umów licencyjnych. Powinno to nastąpić do 1 października, a więc czasu jest niewiele, a licencje wciąż nie są podpisane.
endermasali / Shutterstock.com
Niektórzy komentatorzy łączą decyzje Spotify z krytyką ze strony gwiazd. Głośno było o tym, że Taylor Swift wycofała swoją muzykę z usługi. Również lider Radiohead - Thom Yorke - krytykował Spotify za zbyt niskie wynagrodzenia dla artystów. Z drugiej strony nie jest tajemnicą, że wydawcy biorą większość pieniędzy ze streamingu. Czy naprawdę wydawcy mogli przejąć się losem artystów?
Warto przypomnieć o jeszcze jednej rzeczy. W kwietniu tego roku mówiono, że Komisja Europejska ma zastrzeżenia w związku ze startem konkurencyjnej usługi Apple Music. Obawy unijnej egzekutywy miały wynikać z tego, że usługa Apple nie posiada bezpłatnej wersji. Apple ma więc interes w skłanianiu wytwórni muzycznych do porzucania usług darmowych i opartych na reklamach. O obawach KE pisaliśmy w tekście pt. Apple zagrozi darmowemu streamingowi muzyki? Komisję Europejską ponoć to martwi.
Obecnie tylko co czwarty użytkownik Spotify płaci za dostęp do usługi. Wprowadzenie kolejnych ograniczeń będzie ciekawym testem wartości usługi. Wprowadzenie "treści premium" może zachęcić części ludzi do płacenia. Raczej nie powinno zniechęcić do słuchania tych, którzy już używają Spotify. Pytanie tylko w dłuższej perspektywie czasowej Spotify nie wykona jeszcze jakichś posunięć skłaniających do płacenia?
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Podglądanie z drona jest OK, jeśli nie publikujesz zdjęć - uważa ministerstwo infrastruktury
|
|
|
|
|
|